![Prokuratura ujawnia nowe szczegóły związane ze śmiercią dwóch bliźniąt z Bydgoszczy. Matka dzieci miała depresję poporodową i była pod stałą opieką lekarza psychiatry. Przyjęto wstępną kwalifikację z art. 148 kodeksu karnego. [fot. archiwum]](https://staging.tvs.pl/wp-content/uploads/2018/07/hand-1652159_1920-1-780x405.jpg)
36-latka pracowała w zakładzie przetwórstwa owocowo – warzywnego. W trakcie pracy wyszła do toalety, gdzie urodziła dziecko. Noworodka wrzuciła do kosza! Sprawą zajmuje się prokuratura.
Do zdarzenia doszło w Milejowie (woj. lubelskie). Tam 36-letnia Ukrainka pracowała w zakładzie przetwórstwa owocowo – warzywnego i w tym dniu opuściła stanowisko pracy i poszła do toalety, gdzie urodziła dziewczynkę.
O tym, że kobieta była w ciąży – nie wiedział nikt. Ukrainka pracowała w chłodni, nosiła obszerne ubrania, dlatego też nikt nic nie zauważył.
Po porodzie, 36-latka wrzuciła dziecko do plastikowego pojemnika. Dziewczynkę znalazły pracownice zakładu, które zajęły się noworodkiem – dziecko zaczęło oddychać. Zakrwawioną kobietę natomiast, znalazła siostra 36-latki.
Wezwano pogotowie. Dziecko i matka przebywają w szpitalu. Dziewczynka ma zapalenie płuc i przebywa pod opieką lekarzy – podaje Polsat News.
Kobieta zostanie niebawem przesłuchana. Sprawą zajmuje się prokuratura Rejonowa w Lublinie.
(Polsat News/MPS)