Region

Prezydent przed sądem

Osyra, oskarżony o zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań, obecnie składa wyjaśnienia. Konsekwentnie twierdzi, że został napadnięty. Wcześniej sąd wysłuchał innego oskarżonego Marka H., który przyznał się do zarzutów i szczegółowo opisał okoliczności sfingowania zamachu na Osyrę.

Marek H. – w przeszłości asystent Osyry i szef jego kancelarii, później skonfliktowany z nim – mówił, że pomysł upozorowania zamachu zrodził się w celu wywołania rozgłosu i pozyskania głosów wyborców, kiedy okazało się, że Osyra ma nikłe poparcie społeczne. Według tego oskarżonego, Osyra wcale nie został napadnięty, nacięcia na jego ciele i ubraniu wykonał w siedzibie Wojewódzkiego Uniwersytetu Robotniczego znajomy chirurg – Krzysztof G., trzeci oskarżony w procesie. Potem prezydent miał usiąść w pobliżu restauracji pod mysłowickim ratuszem i wzywać pomocy. Tam znalazła go przechodząca kobieta.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button