Właściciel psa zapomniał o obowiązkach wobec swojego czworonoga. Pies błąkał się bez kagańca i pogryzł 18-latka.
Do zdarzenia doszło w Olkuszu na ulicy Wiejskiej w pobliżu hali sportowej „MOSIR”. 18-latek wracał ze szkoły. Błąkający się pies, podbiegł do niego i zaatakował go. Chłopak o zdarzeniu poinformował rodziców, którzy natychmiast przyjechali na miejsce. 18-latek trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Nie wiadomo jednak ,czy pies był szczepiony przeciwko wściekliźnie. Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie i ustalają właściciela czworonoga.
ZOBACZ TAKŻE: NAJNOWSZE WYDANIE TVS SILESIA FLESZ [28.09.2018]
Policjanci apelują o zachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa. Właściciele, wychodząc na spacer, nie mogą zapominać o smyczy i kagańcu dla swoich pupili. Pies pod żadnym pozorem nie może biegać bez nadzoru. Obowiązek kontroli wynika przede wszystkim z przepisów kodeksu wykroczeń z art. 77 „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazowych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.”
Właściciel psa jest odpowiedzialny za jego zachowanie. Jest zobowiązany do posiadania dowodu szczepień ochronnych czworonoga. Pies może być spuszczony ze smyczy, tylko i wyłącznie w miejscu mało uczęszczanym przez ludzi i może tam przebywać, obowiązkowo pod kontrolą właściciela. Pies nie może być wypuszczany m.in. w rejonie placówek handlowych, czy placów zabaw.
(źr: KWP Kraków)
