Region
Tragiczny wypadek w Chorzowie

Kiedy mężczyzna pracujący na dnie dwumetrowego rowu został przysypany ziemią na pomoc natychmiast ruszyło mu kilku kolegów. Niestety odkopano go dopiero po kilku minutach. Był już nieprzytomny. Pogotowie, które przyjechało kilka minut później mimo prób reanimacji nie uratowało mężczyzny. Policja i prokuratura bada teraz przyczyny wypadku.