RegionSport

Tonący okręt: GKS Jastrzębie

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o… O wiadomo co. O Pieniądze. Czy piłkarze GKS-u Jastrzębie otrzymują wynagrodzenie za grę i osiągane wyniki? Proszę o następne pytanie – odpowiada Witold Wawrzyczek, GKS Jastrzębie – Czy od dawna ich nie otrzymujecie? – proszę o następne pytanie – czy poza premiami chodzi też o pensje? – znowu muszę powiedzieć… proszę o następne pytanie. Chce Wam się grać? – Myślę, że chce.

To, że piłkarzom GKS-u chce się jeszcze grać jest godne podziwu. Podopieczni trenera Jerzego Wyrobka prawdopodobnie od początku sezonie nie otrzymują premii za wyniki, a od jakiegoś czasu włodarze klubowi nie mają z czego wypłacać nawet podstawowych pensji. Taki obrót wydarzeń nie ułatwia jastrzębianom walki na piłkarskim boisku. Czy ułatwia, czy nie… Ja uważam, że naszym obowiązkiem jest grać. Na pewno jest to problem nie tylko u nas, ale również w wielu innych klubach. Dlatego mamy przed sobą 2 spotkania do rozegrania i na nich się koncentrujemy – powiedział Jerzy Wyrobek, trener GKS-u Jastrzębie. Pytanie tylko co się stanie z klubem, z zespołem po rozegraniu tych ostatnich dwóch spotkań przed zimową przerwą. Zobaczymy co się będzie w ogóle działo organizacyjnie w klubie, bo może być różnie. Może być tak, że ten klub się skończy w grudniu. Jest to realne. Zobaczymy co się wydarzy za dwa miesiące tutaj– mówi Robert Żbikowski.

Zanim dowiemy się, jakie losy spotkają GKS Jastrzębie, zawodnicy trenera Wyrobka muszą jeszcze rozegrać spotkania ze Zniczem Pruszków i Wisłą Płock. Piłkarzom poza pieniędzmi przydałoby się także wsparcie od kibiców. Jeżeli mam okazję zwrócić się zwrócić do kibiców, szczególnie na spotkaniach u siebie, żeby nas dopingowali, bo na pewno są nam pomocni i przydałby nam się doping, a z tych ostatnich spotkań u siebie została ich garstka – mówi Witold Wawrzyczek.

GKS w sobotę zagra w Pruszkowie, a 15 listopada u siebie z płocką Wisła. Jaki to będzie koniec rundy w wykonaniu jastrzębian i ich kibiców, i czy nastaną lepsze czasy dla klubu po rundzie jesiennej? Odpowiedź poznamy niebawem.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button