Sport

Bytom niegościnny dla faworytów

Na początku drugiej połowy zaatakował Lech, nie zagroził jednak poważniej Michalowi Peskovicovi. Skuteczniej zagrali bytomianie. W 63 minucie Grzegorz Podstawek odwrócił się z piłką w polu karnym i mimo interwencji Ivana Turiny wpakował ją do siatki. Trener gości Franciszek Smuda szybko zrobił dwie zmiany i… mogło być 2:0, gdyby w 71 minucie kolejny strzał Podstawka był dokładniejszy.

Ostatni kwadrans przebiegł według oczywistego scenariusza -goście parli do remisu, Polonia się broniła próbując kontr. Pięć minut przed końcem Peskovic obronił strzał Jakuba Wilka z pięciu metrów, potem zdołał na czworakach do spółki z obrońcami zatrzymać Stilica już niemal w bramce i wydawało się, że bytomianie dowiozą prowadzenie do końca. Tymczasem w ostatniej doliczonej minucie Wilk strzałem z ostrego kąta pod poprzeczkę wyrównał.

Polonia Bytom – Lech Poznań 1:1 (0:0) Bramki: 1:0 Grzegorz Podstawek (63), 1:1 Jakub Wilk (90+3).

Żółta kartka – Polonia Bytom: Rafał Grzyb. Lech Poznań: Marcin Kikut. Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów 6 000.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button