
Do niesamowitego odkrycia doszło w budynku cegielni we wsi Lisowice na Śląsku. Polscy paleontolodzy odnaleźli szczątki wielkiego zwierzęcia sprzed ponad 200 milionów lat.
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem ? ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Nazwa pochodzi od wsi Lisowice na Śląsku , w południowej Polsce, gdzie znaleziono jedyny znany okaz, a nazwa bojani honoruje Ludwiga Heinricha Bojanusa (1776-1827), niemieckiego lekarza i przyrodnika, który prowadził pionierską pracę w dziedzinie anatomii porównawczej i paleontologia.
Lisowicia bojani https://t.co/C0mdgLaM84
Ciąg dalszy artykułu poniżejThis elephant size Dicynodont, the largest of its kind, walked with an erect posture. The fossil has been known since 2008 but was formally described only in 2018. pic.twitter.com/uThmuDbKdz
— Lukas VF Novak (@animalculum) November 23, 2018
Przełomowego odkrycia dokonali doktor Grzegorz Niedźwiedzki, oraz profesor Tomasz Sulej. Efekt prac naukowców z Polski opublikowano w magazynie “Science”. Okazuje się, że skamielinę znaleziono w miejscu, z którego niegdyś wydobywano glinę służącą do wyrobu cegieł.
Właśnie tam, w roku 2006, badacze otrzymali wiadomość o znalezieniu fragmentu kości. Początkowo sądzili, że kości to szczątki zauropodów. Po analizach okazało się jednak, że to szczątki należą do największego i nieznanego jeszcze dicynodonta – czytamy na portalu RMF24.pl
Badania w Lisowicach trwały 11 lat. W tym czasie wydobyto 1000 kości, nie tylko Lisowicia, ale również innych gadów. 11 lat temu odkryto małe fragmenty Lisowicia, teraz naukowcy przedstawili nową rekonstrukcję tego zwierzęcia. Można ją oglądać w Muzeum Ewolucji w Warszawie.
Dzięki temu przełomowemu odkryciu można przypuszczać, że 200 milionów lat temu dinozaury nie były jedynymi wielkimi stworzeniami żyjącymi na Ziemi.
Na stronie Muzeum Ewolucji czytamy:
Dicynodont Lisowicia bojani, z późnego triasu Polski, osiągnął szacowaną długość ponad 4,5 metra, wysokość 2,6 metra i masę ciała 9 ton. Lisowicja jest najmłodszym niekwestionowanym dicynodontem i największym czworobokiem ziemnowodnym z triasu. Brak linii zahamowanego wzrostu i wysoko zmodernizowana kora kości kończyn sugerują trwale szybki wzrost i przypomina dinozaury i ssaki. Odkrycie Lisowici obala ustalony obraz triasowego promieniowania megaherbivore jako zjawiska ograniczonego do dinozaurów i pokazuje, że ssaki z grupy macierzystej były w stanie osiągnąć rozmiary ciała, które nie zostały osiągnięte ponownie w ewolucji ssaków aż do ostatniego eocenu.