Egida – 39 lat na fali

W sobotę Egida hucznie obchodziła swoje urodziny. Jest co świętować bo po prawie dwuletniej przerwie radia znów można słuchać w internecie.
Studenckie radio Egida informuje i bawi mieszkańców osiedla akademickiego w Ligocie. Audycje są różnotematyczne, można posłuchać zarówno dobrej muzyki, jakiegoś chiloutu, trochę ostrych brzmień, można posłuchać o najnowszych nowinkach w świecie, jak i o wydarzeniach kulturalnych w regionie i w całej Polsce. Rozgłośnie studenckie od tych komercyjnych wyróżnia jeszcze jedna rzecz – ludzie pracują tu nie dla pieniędzy, a dla przyjemności i po to, żeby rozwijać swoje zainteresowania. Tak jak Grzegorz Lisowski, który do radia trafił cztery lata temu. I chociaż dziś nie jest już studentem, a absolwentem, na swoją audycję przyjeżdża z Bielska- Białej i robi to z wielką przyjemnością, bo wierzy, że kiedyś znajdzie się dla niego miejsce w zawodowym eterze.
Lata spędzone w tym studio doskonale pamięta dziennikarz Kamil Durczok. Jak mówi przygoda z radiem Egida ukształtowała go zawodowo. Przez radio zrezygnował też z wcześniej obranego kierunku studiów – prawa. Jak mówi, przekonał się, że z tych studiów prawniczych nic już nie będzie, bo dziennikarstwo to jest choroba, na którą:… zapadłem i jestem chory do dzisiaj i na którą będe pewnie chory do końca życia…”.
Na taką samą chorobę w radio Egida zachorował także nasz redakcyjny kolega – Marek Czyż. Jego zdaniem praca w radio studenckim to najlepsza szkoła by nauczyć się rzemiosła dziennikarskiego. I chociaż radio Egida miało wzloty i upadki, to obecnie trzyma mocny kurs. W tej chwili w radio pracuje czterdziestu trzech świetnych ludzi z pasją, które robią czterdzieści dwie audycje.