RegionWiadomość dnia

Wybuch metanu w Karwinie: To, co stało się pod ziemią to piekło! [WIDEO]

Główny Instytut Górnictwa udostępnił nagranie z komputerowej symulacji wybuchu metanu w kopalni. Tak mógł wyglądać wybuch w czeskiej kopalni ČSM Stonava w Karwinie, gdzie 13 górników – w tym 12 Polaków – poniosło śmierć.

 

Ponad 800 metrów pod ziemią zapalił się korytarz węglowy po tym, jak silnie stężony metan wybuchł. Miejsce pożaru jest teraz odcinane od reszty kopalni ognioodpornymi tamami. Eksperci wskazują, że metan jest gazem tak niebezpiecznym jak dynamit.

Wybuch metanu w czeskiej kopalni ČSM Stonava w Karwinie nastąpił w czwartek, 20 grudnia popołudniu. Początkowo komunikaty służb kopalnianych mówiły o 1 ofierze śmiertelnej. Bilans niestety szybko zaczął rosnąć.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

– Z 23 górników, udało się uratować 10. 13 górników nie udało się uratować. To informacja od strony czeskiej. 12 górników jest Polakami, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszkał na terenie Republiki Czeskiej, 13 górnik jest obywatelem Czech – powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki w czeskiej Karwinie, gdzie wczoraj po południu doszło do wypadku w kopalni węgla ČSM.

Jak podkreślił szef rządu: „dziś cały czas trwa akcja. Są prowadzone odpowiednie pomiary tego, co dzieje się pod ziemią. Według naszej wiedzy pod ziemią jest pożar, bardzo wysoka temperatura i zagrożenie wybuchami. Trwa procedura wpuszczania azotu, by ugasić pożary”.

– Chciałem wyrazić wyrazy najgłębszego współczucia, żalu w związku z tym co się stało, wszystkim rodzinom ofiar, wszystkim poszkodowanym – dodał premier.

Podczas konferencji prasowej Prezes Rady Ministrów odniósł się też do gotowości pomocy polskich służb. – Chcę zadeklarować, że nasze służby są dostępne, jak również służby czeskie. W tej minucie, w tym momencie, kiedy będzie możliwość wejścia tam zespołu poszukiwawczo-ratownicze, polskie i czeskie służby będą kontynuować swoją akcję – powiedział premier.

Po konferencji szef rządu odwiedził szpital, gdzie przebywają poszkodowani górnicy. Na miejscu jest również wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek.

Na miejsce przyjechali także ratownicy górniczy z CSRG Bytom, oraz wóz zabezpieczenia chemicznego.
(źródło: TVP Info/WZ/ŚUW)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button