Region

Po referendum

Na poprawę sytuacji w piekarskim szpitalu trzeba będzie jeszcze poczekać. Wśród pracowników panuje ogólny chaos, i zażenowanie i rozczarowanie – mówi Józef Orłowski – pracownik Szpitala Miejskiego w Piekarach Śląskich. Tym uczuciom pracownicy dali wyraz w referendum zakładowym. Za odwołaniem dyrektora opowiedziało się 207 osób czyli 88% głosujących. Przeciwko było zaledwie 27 pracowników. (12%) Wyniki referendum przedstawiono radzie społecznej szpitala, ale nie są one wiążące. 

Dzisiejsza sytuacja z ostatnich dni, która się wytworzyła, narastała – wszystko wybuchło, eksplodowało można wręcz powiedzieć – stwierdza Łukasz Ściebiorowski z Rady Społecznej Szpitala. Sytuacja wywołała poważne zaniepokojenie w Radzie Miasta. Ostatnio doszło do sytuacji krytycznej, czego dowodem był list pracowników w formie rozpaczy, aktu rozpaczy – z prośba o ratunek – mówi Marek Boroń, radny, a Tomasz Wesołowski, także radny dodaje. Dyrektor stracił kredyt zaufania pracowników, nie potrafił do porozumienia z nimi, pracownicy skarżyli się, że nie ma dialogu.

Dyrektor Michał Ekkert o podwyżkach dla pracowników nie chce słyszeć. Pensje i tak stanowią ponad 85% budżetu szpitala. Związki Zawodowe żałują, że do tej pory dyrektor nie był z nimi szczery.  Te rozmowy wyglądałyby inaczej i nie doszlibyśmy do takiego punktu, w którym jesteśmy, gdzie nie bardzo wiadomo czy się mamy porozumiewać czy nie bardzo – uważa Jolanta Luksa-Pydych, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

Jeśli szpital ma dalej normalnie funkcjonować to porozumienie jest konieczne. I zdaniem dyrektora Mochała Ekkerta, już zostało osiągnięte. Wszystko zostaje po staremu, a cała sprawa z referendum przypomina burzę w szklance wody: Gdybyśmy patrzyli kalibrem naczynia to moglibyśmy powiedzieć burza w wannie, bo w szklance mieści się za mało wody – mówił.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Prezydent Piekar Śląskich będzie miał ostatnie słowo w sprawie ewentualnego odwołania dyrektora. Zamiast decyzji personalnych – teraz szpital czeka jednak kontrola. Audyt wykaże jaka jest rzeczywista sytuacja, szpital funkcjonuje, leczy pacjentów, więc nie jest źle – pracownicy związki zawodowe zaangażują się w program restrukturyzacyjny i szpital będzie funkcjonował w kolejnych latach lepiej – mówi Stanisław Korfanty – prezydent Piekar Śląskich.

Co się jednak zmieni, niewiadomo. I ani referendum, ani spotkania nie rozjaśniły sytuacji.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button