Arcyurodziny

Choć lata świetności swojego rodu arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg pamięta tylko z dzieciństwa… na 85 urodziny nie miała zbyt wielu życzeń: Wystarczy mi to, że wróciłam. To jest najpiękniejszy dar z nieba. I to największe, życiowe szczęście trwa już od siedmiu lat.
W 2001 roku arcyksiężna po kilkudziesięciu latach “pomieszkiwania” po Europie znów otrzymała polskie obywatelstwo. Odebrane przez władze komunistyczne.
Wraz z powrotem hrabiny wróciła też świetność Żywca. A czym ktoś jest starszy , to zawsze lubi wspominać swoją młodośc. I to jest właśnie młodość tych wszystkich starszych. A młodzi? To jest atrakcją. Jakby nie było. – uważa Stanisław Podrecki, mieszkaniec Żywca.
Arcyksiężna,choć juz nie w pełni sił, do dziś pamięta wszystko z najdrobniejszymi szczegółami. Przede wszystkim to co związane było z przyjemnościami. Bardzo dobrze to było: obchodziło się urodziny i imieniny. Więc ja mam imieniny 24go lipca, a urodziny dzisiaj 8go grudnia. A okazji do świętowania, choćby imienin, było bezliku: Maria Krystyna Niepokalana Elżbieta Renata Alicja Gabriela Habsburg-Lotaryńska – Bo tak w całości nazywa się księżna rodem z Żywca. Ale jak sama mówi głównie jednak Krystyna… Dziś oprócz urodzin, świętowała jednak także imieniyny. Tym razem Marii.
Dostała Księżna list od pana Prezydenta z życzeniami. Dostała list od Marszałka Sejmu, dostała list od Marszałka Senatu. Dostała listy od wieleu, wielu ministrów. Czy to już o tym nie świadczy , ze jest to niezywkła osoba? – pyta Antoni Szlagor, burmistrz Żywca. Niezwykłość Habsburzanki parę miesięcy temu postanowiono uhonorować. Naukowcy, ludzie kultury i dziennikarze w tym roku wręczyli arcyksiężnej “Śląskiego Oskara”. Księżna uchodzi za osobę nr 1 … właściwie nietylko Żywca , ale całej żywieczczyzny .Jest ambasadorem Żywieczczyzny w Europie. Właściwie na Świecie. – mówi Marian Bijoch, dyr. kapituły “Śląskiego Oskara”.
Za jej działalność charytatywną i każde możliwe wsparcie dla tego właśnie regionu mieszkańcy kochają ją najbardziej. I jak mówią przyjdą na wieczorną fetę zorganizowaną na jej cześć. By po prostu złożyć jej życzenia czego? Długich lat życia, ale radosnych… z zadowoleniem z przeżytych dni i z tego co w tej chwili się dzieje w Żywcu – wymienia Antonina Podrecka, mieszkanka Żywca. Na przyjęciu pojawią się też goście bardziej znani. I nie przyjdą z pustymi rękami. Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk był tajemniczy: A to jest niespodzianka.To jest niepodzianka z tego względu , że tu nie chodzi o jakiś prezent, który ma ogromną wartość. Bardziej chodzi o prezent bardziej osobisty. I jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Maria Krystyna Habsburg od wojewody otrzymała… ziołową nalewkę. A my życzymy Księżnej żeby zdrowie dopisywało jak najdłużej. Z nalewką lub bez.