Iskra wzięła rewanż
Iskra udanie zrewanżowała się Skrze za dotkliwą porażkę w Bełchatowie i równie łatwo wygrała u siebie. Skra mecz w Odincowie rozpoczęła bardzo słabo. Gospodarze szybko uzyskali kilkupunktową przewagę, którą sukcesywnie powiększali. Rosyjski zespół był zdecydowanie lepszy we wszystkich elementach gry, zwłaszcza w ataku oraz bloku i wygrał do 14.
Na początku drugiego seta Skra zaprezentowała się zdecydowanie lepiej. Siatkarze z Bełchatowa skutecznie zablokowali kilka ataków rywali i objęli kilkupunktowe prowadzenie. Bardzo dobrze spisywał się Francuz Stephane Antiga, który zastąpił Dawida Murka. Jednak w połowie seta Iskra zdobyła kilka punktów z rzędu, co przesądziło o jej zwycięstwie 25:22.
W ostatniej partii ponownie lepsi okazali się gospodarze, którzy mimo ofiarnej gry siatkarzy Skry dosyć pewnie wygrali 25:20. Najwięcej punktów w meczu dla Iskry zdobył Brazylijczyk Giba – 16, a dla Skry Mariusz Wlazły – 9.
Po czterech kolejkach Skra zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy F i ma nadal realne szanse na awans. W styczniu bełchatowianie w dwóch ostatnich meczach zagrają z Panathinaikosem (u siebie) oraz VfB (na wyjeździe).