Siostry Godlewskie pobiły się samolocie – wynika z relacji świadków, których zacytował portal Warszawa w Pigułce. Z powodu awantury, samolot musiał zawracać.
Co za #DZBANY z Sosnowca! Szuka ich prezydent! A policjanci z Gliwic płaczą pod fotoradarem!
Monika i Małgorzata zrobiły zamieszanie już na lotnisku, przed wejściem na pokład – wynika z informacji przesłanych portalowi Warszawa w Pigułce. Przez jakiś czas załoga samolotu nie chciała wpuścić ich do samolotu.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Finalnie, siostry mogły wejść, ale na pokładzie między Godlewskimi wybuchła kłótnia i pobiły się. Pilot postanowił zawrócić samolot – podaje portal. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji, którzy ukarali Monikę oraz Małgorzatę Godlewską mandatem w wysokości 500 złotych.
W końcu, do Amsterdamu poleciała tylko jedna z nich – Małgorzata. Monika po całym zajściu trafiła do szpitala. Na portalu społecznościowym poinformowała, że to koniec sióstr Godlewskich i że szuka nowej wokalistki do zespołu.
