16 czerwca gwiazdy lekkoatletyki ponownie zaprezentują się na stadionie Śląskim. W sumie po raz 65, a w Chorzowie po raz drugi w Chorzowie odbędzie się memoriał im. Janusza Kusocińskiego.
#WIOSNA chce zamykać kopalnie na Śląsku!? I dlaczego prezydent Mysłowic szuka truciciela kotów? Sprawdź najnowsze TOP 5 SILESIA FLESZ!
-Będziemy chcieli te największe gwiazdy w konkurencjach, w którym my mamy najwyższy poziom i w których możemy się pokazać publiczności. Czyli będzie to bardzo mocne 400 metrów kobiet, bo tam mamy w zasadzie wielki top polski, to będzie świetna tyczka, szybki sprint i mocna kula, wiadomo, ze młoty będą też najmocniejsze – mówi Tomasz Majewski, złoty medalista Igrzysk Olimpijskich.
W ubiegłym roku mityng na stadionie śląskim zajął 20 miejsce w światowym rankingu. I to lekkoatletyka zaczyna być wiodącą dyscypliną w tym miejscu.
-Ten obiekt jest naprawdę pięknym obiektem. Nie musimy się go wstydzić, spełnia każde wymogi, pewnie gdybyśmy się uparli to moglibyśmy zorganizować nawet igrzyska olimpijskie, to można by tu zrobić tę część lekkoatletyczną. Ten obiekt nie różni się niczym od Londynu czy Berlina – mówi Sebastian Chmara, halowy mistrz świata i Europy.
W tym roku impreza planowana jest na 16 czerwca, czyli niedzielę. Organizatorzy liczą, że to przyciągnie jeszcze większą widownię.
(Monika Herman)