Słaba dyspozycja Kamila Stocha pozbawiła Polaków szans na miejsce na podium PŚ w Vikersund. Wygrali fenomenalni Słoweńcy przed Niemcami i Austrią.
Pierwszy z Polaków – Piotr Żyła rozpoczął dobre skoki naszych reprezentantów. 219,5 metra dawało nam pierwsze miejsce po pierwszej grupie konkursu PŚ w Vikersund.
Jakub Wolny skoczył aż 227,5 metra i pobił swój rekord życiowy! Dzięki temu utrzymał prowadzenie Polaków w konkursie.
Niestety nie udał się skok Dawidowi Kubackiemu. Mistrz Świata skoczył jedynie 205 metrów i po trzeciej grupie skoczków byliśmy drudzy, ze stratą ponad 20. punktów do Słowenii.
Lider naszej kadry skoczków – Kamil Stoch skoczył jeszcze gorzej od Dawida Kubackiego. Po pierwszej serii PŚ w Vikersund byliśmy dopiero szóści.
Po pierwszej serii z konkursem pożegnali się reprezentanci Finlandii i Czech. Prowadziła Słowenia przed Niemcami i Austrią.
Słowenia na prowadzeniu po I serii, Polska na szóstym miejscu: https://t.co/WKQtHzrCfp Seria finałowa o 18:04! #Vikersund #RawAir #skijumpingfamily pic.twitter.com/TgwUsFwSRR
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 16, 2019
Fenomenalny drugi skok Piotra Żyły! 232 metry i noty od sędziów w granicach 18,5 punktu. Dzięki zaskakująco dobrej postawie pierwszego z naszych reprezentantów awansowaliśmy z szóstego na trzecie miejsce PŚ w Vikersund. Była to najlepsza odległość pierwszej grupy skoczków.
Po raz drugi w tym konkursie swój życiowy rekord pobił Jakub Wolny! 229,5 metra utrzymało nas na trzeciej pozycji PŚ w Vikersund. Po dwóch skokach drugiej serii traciliśmy 29,5 punktów do prowadzących Słoweńców. Powiększyliśmy przewagę nad czwartymi Austrią do 30. punktów.
Bardzo słabe skoki zanotował Killian Peier. Rewelacja tego sezonu skoków narciarskich w drugiej próbie skoczył zaledwie 174 metry! Nie był to dobry konkurs w jego wykonaniu…
Dawid Kubacki 217 metrów. Zdecydowanie lepszy skok niż w pierwszej serii pozwolił nam utrzymać trzecie miejsce w rywalizacji. Po trzeciej grupie skoczków na pierwszym miejscu była Słowenia, drudzy Niemcy, a trzecie miejsce przypadało naszym skoczkom.
To był bardzo dobry konkurs dla Simona Ammanna. Doświadczony skoczek w pierwszej serii uzyskał odległość 234.5 metrów, a w drugiej skoczył równie dobrze i wylądował na 227. metrze.
Kamil Stoch skoczył jedynie 200 metrów i zepchnął reprezentację Polski na czwarte miejsce PŚ w Vikersund.
Słoweńcy wygrywają konkurs drużynowy w #Vikersund przed Niemcami i Austrią. Polska na czwartym miejscu, ale utrzymuje pewne prowadzenie w Pucharze Narodów #skijumpingfamily #RawAir
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 16, 2019
Mateusz Pojda