Region
Rozprawa z poślizgiem

Dzisiejsza odsłona procesu rozpoczęła się z prawie dwugodzinnym opóźnieniem. Przed sosnowieckim sądem nie stawiło się bowiem dwóch świadków – obsługa restauracji, przed którą miało dojść do rzekomego napadu na Osyrę przed sześcioma laty.
Na sali sądowej jednak nie świadkowie dziś byli najważniejsi. Między dwoma oskarżonymi – Markiem Helbinem, a Osyrą, doszło do ostrej wymiany zdań. Helbin zarzucił prezydentowi Mysłowic, że ten oczernia go w mysłowickich mediach.
Kolejna rozprawa odbędzie się pod koniec lutego.
Ciąg dalszy artykułu poniżej