Region

Tragedia koni

Konie były przeznaczone na rzeź we Włoszech. Jednak rzeź zaczęła się już podczas transportu. Jedno zwierzę nie przeżyło.

Paweł Gradzik, Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach: Okazało się, ze koń który przewrócił się naruszył przegrody, którymi były rozdzielone zwierzęta. Spowodowało to  poranienie pozostałych zwierząt , które znajdowały się w pobliżu tego konia. 

Kierowcy ciężarówki zapłacą pięc i pół tysiąca złototych mandatu. Ale tylko za przekroczenie czasu jazdy.

Andrzej Warzybok, prowadzi stajnię w Rudzie Śląskiej: Koń to jest… to nie jest człowiek: nic nie powie.On wytrzymuje bardzo dużo .Tylko transport  musi się odbywać w godnych warunkach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

To teoria. Praktyka jest znacznie bardziej okrutna. W materiale filmowym pokazujemy zdjęcia nakręcone przez obrońców praw zwierząt. Tuż przed załadunkiem koni … jak i po dotarciu na miejsce przeznaczenia.

Kasi Wierzchołek trzy lata temu udało się uratować klacz, która miała trafić pod nóż. Konia kupiła przez internet. Zapłaciła jak w mięsnym. Za wagę. Opowiada o tym:  “Szansa” miała iśc do rzeźni ze względu na swój bardzo ciężki charakter , ze wględu na to, ze zrzucała jeźdźców. Stajnia w której pracowała, była stajnią hipoterapeutyczną i po prostu taki koń tam się nie nadawał. A że dawała w kość, przekonała się sama. Parę tygodni spędziła w gipsie .

 “Szansa” nie od razu zaufała swojej nowej właścicielce. Jednego z upadków nie wytrzymał obojczyk. Miała taką ogromną ranę. Cały ogromny płat skóry był całkowice zdarty.

Cierpiące konie, które mają trafić na włoskie,czy francuskie stoły, w takich przypadkach jak ten z Cieszyna, stara się uratować “Przystań Ocalenie”. Po informacjach od policji kupują zwierzęta i poddają je rehabilitacji. Z różnym skutkiem.

Danuta Gospodarek, Komitet Pomocy dla Zwierząt “Przystań Ocalenie”: Nasze konie bardzo żywo reagują na pojawiającą się nawet na chwilę na placu przyczepę.One tak jakby czuły, ze gdzieś będą je wywozić , coś będą z nimi robić.Rżą , informują się … jakby krzyczą, że coś się będzie działo.

Bo choć koń nie mówi, to czuje i pamięta.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button