Jerzy Wyrobek: Wyzwolimy całą energię piłkarską

Krzysztof Krztoń: Panie trenerze wiosna może być trudna dla GKSu Jastrzębie… Jak wiadomo sytuacja finansowo-organizacyjna pozostawia wiele do życzenia.

Jerzy Wyrobek: Nie będę się wypowiadał na ten temat, ale myślę, że jest dobrze jeżeli przychodzą tutaj tacy zawodnicy jak Wiśniewski czy Copik także jest nadzieja, że sytuacja się polepszy.

Jakie zadania postawiono przed Jackiem Wiśniewskim? Z racji swego doświadczenia ma jakoś dodatkowo mobilizować młodszych kolegów?

Na pewno jest to bardzo doświadczony zawodnik. Grał w wielu czołowych klubach pierwszoligowych- myślę, że jego doświadczenie pomoże temu zespołowi w spokojnej grze, w spokojnym utrzymaniu się tego zespołu.

Mógłby Pan coś więcej powiedzieć na temat ewentualnych transferów, które zostały dokonane i zawodników, którzy jeszcze są testowani?

Nie chciałbym za bardzo na ten temat rozmawiać. Na pewno są dwaj doświadczeni gracze: Tomek Copik i Jacek Wiśniewski. W tej chwili testujemy piłkarzy z Czech, ze Słowacji i naszych oczywiście. Nie chcę się tutaj wypowiadać na temat nazwisk, ale myślę, że na pewno coś z tego wyciągniemy.

Patrząc na tabelę po rundzie jesiennej chyba stwierdzić trzeba jasno: cel na wiosnę jest jeden- utrzymanie?

I na pewno nie będzie łatwo. Na pewno wiele klubów myśli tak samo jak my. Jednak mając tak doświadczonych piłkarzy jakimi są Wiśniewski i Copik plus nasza stara gwardia (uśmiech) myślę, że damy sobie radę.

Przemawia przez Pana optymizm czyli możemy wnioskować, iż mimo kłopotów organizacyjnych atmosfera w drużynie jest dobra?

Na pewno atmosfera się polepszyła, a myślę, że będzie jeszcze lepsza (śmiech). Na pewno czeka zawodników ciężka praca, ale myślę, że wyzwolimy całą energię piłkarską i że powinno być dobrze.

A po zgrupowaniu w Wiśle jeszcze są jakieś plany przed startem rozgrywek?

Oczywiście będą sparingi z dobrymi zespołami. Sprawdzimy naszą ekipę dokładnie…

Czy jest jakiś element na który szczególną uwagę zwraca Pan po rundzie jesiennej?

Na pewno jest jeden taki i to bardzo wielki element. Tracimy bardzo dużo bramek i w tym kierunku robimy wszystko żeby zespół poustawiać. Dlatego doszli dwaj doświadczeni piłkarze i myślę, że tych bramek będzie mniej, a punktów więcej.

Czyli jeśli będzie mniej bramek, a punktów więcej to będzie dobrze?

Uważam, że tak.