Zmiany w Podbeskidziu?

Kto zastąpi Mariusza Sachę? To pytanie numer jeden po transferze tego utalentowanego zawodnika do Cracovii Kraków. W grudniu kontrakty z Podbeskidziem podpisali Mateusz Żyła i Mateusz Cieluch. Od kilkunastu dni z zespołem trenują też Piotr Malinowski i Mieczysław Sikora. – I Malinowski, i Sikora, to są na pewno wzmocnienia i na pewno nam pomogą. W jakim stopniu? Zobaczymy. Na pewno uzupełnić, czy zastąpić Mariusza Sachę będzie trudno, ale wydaje mi się, że pół roku temu odszedł od nas Darek Kołodziej, który był zawodnikiem wiodącym i udało nam się go zastąpić – uważa Bogdan Wilk, drugi trener.

Malinowski kontraktu z Podbeskidziem jeszcze nie podpisał dogadując szczegóły. Właśnie przez szczegóły 24-letni pomocnik nie podpisał kontraktu z Odrą Wodzisław. Prasa poinformowała, że popularny “Malina” zażądał za dużego wynagrodzenia i zapewnienia, że wystąpi co najmniej w kilku spotkaniach. – Ja bym nie chciał komentować tego, co się stało. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że to, co piszą w gazetach nie do końca jest prawdą – wyjaśnia Malinowski.

Z Podbeskidziem związał się już z kolei Mieczysław Sikora. Sikora grał już w Bielsku przed pięcioma laty. – Można tak powiedzieć, że coś zacząłem i czegoś nie dokończyłem. Mam nadzieję, że dokończę ten mój drugi powrót tutaj i przypieczętuję awansem do ekstraklasy – stwierdza Sikora.

Dziś z zespołem trenera Marcina Brosza, nieobecnego z powodu choroby, trenował Jarosław Białek, próbujący ostatnio swoich sił w Irlandii. O jego ewentualnej przydatności do zespołu sztab szkoleniowy zadecyduje w ciągu kilku najbliższych dni.