Sport

Nowy klub bokserski

Problemy finansowe – to jeden z powodów, dla którego pięściarze przeszli z Victorii do Jawor Team. Drugim – i kto wie, czy nie ważniejszym – jest osoba trenera Roberta Kopytka, który od lat trenował bokserów Victorii. – Cieszę się z tego, że w jakiś sposób jestem doceniony przez tę młodzież. Dla trenera jest to praktycznie najważniejsze, że ten wysiłek, który wkładam, a myślę, że robię to nieźle, świadczą o tym wyniki, że oni przychodzą i w jakiś sposób będziemy działać – stwierdza Kopytek.

Wyniki świadczą. I to dobitnie. Kopytek jest pierwszym trenerem młodzieżowego Mistrza Świata Grzegorza Proksy. W grudniu poprowadził “Super G” do 16 zwycięstwa na zawodowym ringu. Za Kopytkiem do Jawor Team przyszli pięściarze, którzy chcą pójść w ślady Proksy. Największe szanse ma na to Mistrz Polski w kategorii 57kg – Kamil Młodziński. – Robię wszystko, żeby iść w ślady Grzesia. Myślę, że jakoś mi to wyjdzie z czasem. Jeszcze jestem za młody, żeby przechodzić na zawodowstwo tak jak Grzesiu boksuje. Ale myślę, że pomogą mi tu sponsorzy, pomoże mi kierownik, trener. Wydaje mi się, że zajdę tak wysoko, jak Grzesiu – mówi Młodziński.

Jaworznickim bokserom w realizacji wysokich celów mają pomóc dobre warunki do trenowania. Póki co podopieczni trenera Kopytka trenują w starej hali, ale za kilka miesięcy… – Mamy zagwarantowaną od prezydenta Jacka Nowaka salę tylko i wyłącznie dla sekcji boksu. Ma to powstać, tak myślę, że z początkiem roku szkolnego, czyli we wrześniu. Ta sala będzie tętniła życiem przez cały dzień – wyjaśnia Włodzimierz Kromka, wiceprezes Jawor Team.

Jaworzniccy pięściarze pierwszy raz pod nowym szyldem wystąpią już w nadchodzącą sobotę w śląskiej lidze juniorów. Czy będą uderzali z wielką determinacją?

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button