Dwie osoby zostały ranne w wyniku wybuchu i pożaru kamienicy znajdującej się przy ulicy Czerwińskiego w Kędzierzynie-Koźlu. Strażacy od wczorajszego wieczoru szukali w gruzach dwóch kolejnych.
Nie damy wyciąć MUCHOWCA! TOP 5 Silesia Flesz w obronie lasu!
– Po prostu jak byliśmy z partnerem w domu usłyszeliśmy huk. Coś wybuchło, cały blok się zatrząsł po prostu. Przez jakąś chwilkę usłyszeliśmy straże pożarne i po kilku minutach zobaczyliśmy z okna wielki dym. Przerażająco. Podjechaliśmy troszeczkę później więc tu już były jednostki straży pożarnej. Usłyszeliśmy tylko od jakiegoś pana, że wynosił jaką panią, widzieliśmy karetkę i to wszystko – mówi Iwona, mieszkanka Kędzierzyna-Koźla.
– Z tego co wiemy to ekipy bardzo szybciutko się pojawiły. Teren został ogrodzony, zabezpieczony i nit nie mógł tam wchodzić. Straż pożarna wykonywała swoją pracę – dodaje Izabela, mieszkanka Kędzierzyna-Koźla.
ZOBACZ WIDEO:
Do szpitala trafiła starsza kobieta i mężczyzna. Mężczyzna był w stanie ciężkim. Dopiero nad ranem udało się ugasić ogień. W związku z podejrzeniem, że pod gruzami mogą znajdować się dwie osoby kilka godzin trwała akcja poszukiwawcza. Zakończono ją tuż przed godziną 15.
– Nie ma nikogo w tym budynku. Gruz został usunięty, budynek został cały sprawdzony. Także nie ma już więcej osób poszkodowanych – mówi gen. bryg. Leszek Suski, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej.
Do eksplozji doszło najprawdopodobniej w wyniku wybuchu gazu. Nie wiadomo czy była to butla czy gaz z sieci. W wyniku eksplozji i pożaru wewnątrz budynku zapadły się stropy, co dodatkowo utrudniało akcję poszukiwawczą.
– Ratownicy z mojej grupy dokonali sprawdzenia niedostępnej części budynku. Operatorzy podnośnika dowieźli ich na miejsce ponad tym miejscem niedostępnym. Ratownicy z mojej grupy z wykorzystaniem technik linowych opuścili się w pobliże tego miejsca, sprawdzili je, podeszli do góry i bezpiecznie zostali sprowadzeni na ziemię – mówi kpt. Paweł Krótki, specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Teraz kamienica i sąsiadujące z nią budynki zostaną sprawdzone. Wtedy tez zapadnie decyzja czy kamienica nadaje się do odbudowania.
– Teraz już po zakończeniu akcji straży pożarnej i pozostałych służb do swojej pracy w ramach swoich kompetencji przystąpią kolejne inspekcje organów publicznych a więc nadzór budowlany, prokuratura, biegli sądowi aby każdy w ramach swoich kompetencji dokonał wszelkich czynności podjęli decyzje co dalej z budynkiem, co dalej z postępowaniem, aby ta sprawa, ta tragedia została definitywnie zakończona – mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski
W kamienicy, w której doszło do wybuchu większość mieszkań stanowiła własność gminy. Ta obiecuje pomoc poszkodowanym.
– Osobom, które tam mieszkały w mieszkaniach socjalnych czy mieszkaniach komunalnych zostaną przydzielona inne mieszkania socjalne, komunalne. Właściwie już zostały przydzielone. Mamy problem z panią, która ma mieszkanie własnościowe. Przebywa w mieszkaniu swojej rodziny. Jak się z nią skontaktujemy podejmiemy dalsze kroki. A jeśli chodzi o sprawy finansowe, to gmina wypłaciła czy wypłaci do 5 tysięcy złotych dla każdej rodziny – mówi Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyn-Koźla
W kulminacyjnych momentach w akcji brało udział ponad stu strażaków.
(Sandra Hajduk)