Zmierzając do Ekstraklasy

Ciężka praca na treningach przynosi wymierne efekty. Piłkarki ręczne Sośnicy Gliwice są liderkami pierwszoligowej tabeli. Gliwiczanki w trzynastu spotkaniach odniosły aż dziesięć zwycięstw. W ostaniej kolejce pewnie pokonały jednego z głównych faworytów do awansu- LKS Kłos PO Olkusz. – Wróciłyśmy na fotel lidera po miesiącu. Trochę otrząsłyśmy się po tych porażkach. Naszą bolączką nadal są problemy kadrowe, nadal gramy w ósemke – tłumaczy Anna Niewiadomska, trener Sośnicy Gliwice.

Droga do awansu do ekstraklasy dla szczypiornistek z Gliwic jest jeszcze długa i kręta. Zawodniczki Sośnicy swoją świetną grą udowodniły jednak, że stać je na awans do ekstraklasy. Mimo że, w tym sezonie sytuacja finansowa gliwickiego klubu również nie napawa optymizmem nikt w Sośnicy nie bierze pod uwagę powtórki sytuacji z ubiegłego roku. – Mamy nadzieję, że awansujemy, że wszystkie możliwości będą otwarte dla nas. Bo wiadomo jak to jest, są różne problemy, ale jesteśmy dobrej myśli – mówi Agata Cebula, Sośnica Gliwice.

Następnym spotkaniem ligowym rozegranym przez Sośnice będzie pojedynek derbowy z MTS-em Żory. Gliwiczanki będą chciały się w nim zrewanżowac rywalkom za przegraną we własnej hali zaledwie jedną bramką. – Ta przegrana motywuje nas do tego, że musimy się zrewanżować. Po prostu pojechać i wygrać ten mecz – zapowiada Edyta Tarka, Sośnica Gliwice.

Spotkanie odbędzie się już na najbliższą sobotę o godzinie 15. Ewentualne zwycięstwo gliwiczanek nad niżej notowanymi rywalkami umocni je na fotelu lidera i pozwoli jeszcze śmielej myśleć o powrocie do grona najlepszych żeńskich drużyn w kraju.