Kłopoty Piastunek

Piast utrzymuje się w ekstraklasie- to marzenie kibiców z Gliwic. Utrzymanie to jedno, a infrastruktura, a właściwie jej brak to drugie. Wedle regulaminu PZPN drużyna może korzystać gościnnie z usług- innego niż własny- obiektu przez maksimum sezon. Po tym czasie klub- w tym wypadku Piast- musi wrócić na własny obiekt. Jeśli tego nie uczyni- nie otrzyma licencji i nie będzie grał w Ekstraklasie. Jeśli tylko się utrzymamy to jestem pewien, że nie będzie żadnych problemów z otrzymaniem licencji – uważa Dariusz Fornalak. Patrząc na obecny stan obiektu przy Okrzei trudno jednak podzielać jego optymizm.
Niespodziewanie pojawiła sie jednak szansa, by stadion Piasta, dziś cichy i spkojny, już na wiosnę tętnił gwarem kibiców. Zarząd Piasta zwrócił się bowiem do Komisji Licencyjnej PZPN-u z prośbą o udzielenie licencji warunkowej na grę zespołu w Gliwicach. My liczmy, że komisja licencyjna podejmie decyzję w tym tygodniu, bo takie mamy zapewnienia. Wybudowanie zadaszenia i przebudowa obiektu trwałyby wtedy w systemie pracy ciągłej i byłyby wykonane te prace, jak najszybciej. Myśle, że jak najszybciej to mówimy tutaj o dwudziestu dniach i jest to możliwe! – stwierdza Jacek Krzyżanowski.
Informacja o możliwości rozgrywania spotkań przez niebiesko- czerwonych na własnym obiekcie zelektryzowała fanów gliwickiego klubu. Wszyscy na to czekamy. Jeździelibyśmy częściej na mecze, bo ta odległość jest dla nas zabójcza. To jest dla nas zawsze wielka wyprawa i często zdarza się tak, że chcielibyśmy wspierać naszą drużyne, ale zostajemy w domach.– mówi Łukasz Czaplak, kibic. A to wsparcie piłkarzom Piasta Gliwice będzie niezwykle potrzebne podczas spotkań w rundzie wiosennej, które zadecydują o ekstraklasowym bycie Piastunek!