Mimo kłopotów kadrowych

Po odejściu wielu znaczących zawodników z piekarskiej Olimpii, przed trenerem Mariuszem Gracką stoi nie lada wyzwanie. Opierająca się w większości na młodych zawodnikach drużyna nie jest jeszcze gotowa na wejście do ekstraklasy. – Pogramy w barażach, zobaczymy jak to wyjdzie, ale głównie chodzi o to, żeby zawodnicy w przyszłym roku mogli z całą pewnością wychodzić na boisko i pokazywać wszystkie swoje umiejętności, żeby nie było tego strachu i gubienia piłki – wyjaśnia Mariusz Gracka, trener.

Mają w tym sezonie nabrać takiego doświadczenia, żeby w przyszłym mogli skutecznie walczyć o ekstraklasę. Z pewnością pomocny w powrocie do ekstraklasy będzie Damian Biernacki. 26-letni rozgrywający nie mógł się przebić do podstawowego składu Olimpii, gdy ta w ligowej drabince grała szczebel wyżej. – Mam nadzieję, że będziemy grali jak najlepiej. Z czasem będziemy się zgrywać, bo naprawdę tutaj jest wielu nowych zawodników, nowi ludzie, nowe twarze, ale powoli, powoli widać, że efekty są, z czasem przychodzą – stwierdza Biernacki.

Mimo nie najlepszej gry w pierwszej rundzie, ostatnio rozegrane mecze budują szczypiornistów z Piekar. W powrót na najlepsze ligowe parkiety, wierzy też kapitan zespołu Marcin Chojniak. – Powrót będzie. Nie mogę tego zapewnić, wiadomo, jaki jest sport, ale życzyłbym sobie, tutejszym kibicom i wszystkim sympatykom piekarskiej piłki ręcznej, żeby ten powrót jednak nastąpił jak najbardziej – przyznaje Chojniak.

Ostatni, dość nietypowy trening dla piłkarzy ręcznych, jest formą nagrody za ostatni wygrany mecz. Życzymy, aby takie treningi zawodnicy GKS-u Olimpii Piekary Śląskie mieli jak najczęściej.