Piast Gliwice stoi przed dużą szansą awansu do drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. W środę, 17 lipca drużyna mistrza Polski zagra w Gliwicach rewanżowy mecz z BATE Borysów.
Sosnowiec czeka na uchodźców? Konsulat w Katowicach już jest! Zobaczcie go w TOP 5 SILESIA FLESZ
W pierwszym spotkaniu padł remis 1:1. Dziś przed południem Waldemar Fornalik poprowadził ostatni przed rewanżem trening. Według bukmacherów faworytem tego meczu jest Piast. W klubie uważają jednak inaczej.
– Faworytem tego spotkania w dalszym ciągu jest BATE, bo to jest doświadczony zespół. W europejskich pucharach grał kilkanaście lat z rzędu, można tak śmiało powiedzieć. Ostatnio awansował z grupy z Ligi Europy. Atmosfera oczywiście jest dobra, wynik przywieziony z Białorusi (1:1) jest pozytywny, ale mogło być lepiej oczywiście. Czekamy na środę – mówi Karol Młot, rzecznik prasowy Piasta Gliwice.
Drużyna BATE w Gliwicach pojawiła się około południa. Dziś ma jeszcze odbyć trening na płycie głównej stadionu. Wiadomo już, że jutrzejszy mecz obejrzy najprawdopodobniej komplet kibiców. Początek meczu z mistrzem Białorusi w środę o godzinie 20.00.
autor: Paweł Jędrusik