Pascal Ackermann (Bora-Hansgrohe) wygrał pierwszy etap 76. Tour de Pologne UCI World Tour Kraków – Kraków. Niemiecki sprinter wyprzedził na finiszu Fernando Gavirię (UAE Team Emirates) i Fabio Jacobsena (Deceuninck – Quick-Step) i został pierwszym liderem wyścigu.
Krwawe porachunki kiboli Ruchu i Górnika? Atak maczetą w Świętochłowicach!
76. Tour de Pologne UCI World Tour rozpoczął się na Rynku Głównym w Krakowie. Po uroczystym otwarciu wyścigu i starcie honorowym kolarze wyruszyli na trasę pierwszego etapu liczącego 132 kilometry. Niedługo po starcie od peletonu oderwało się trzech kolarzy – Jakub Kaczmarek i Adrian Kurek z Reprezentacji Polski oraz Charles Planet (Team Novo Nordisk). Pierwszą Lotną Premię LOTTO wygrał Adrian Kurek, ale chwilę później miał groźny upadek, co przekreśliło jego szanse na dalszą walkę o czołowe pozycje.
Kaczmarek i Planet kontynuowali ucieczkę zwyciężając na kolejnych premiach. Planet wygrał Premie Górskie TAURON IV kategorii w Lanckoronie, Witanowicach i Kaszowie, a Kaczmarek triumfował na Lotnych Premiach LOTTO w Czernichowie i Krakowie. Dzięki temu obaj zapewnili sobie prowadzenie w klasyfikacjach – Planet w klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON, a Kaczmarek w klasyfikacji Najaktywniejszy Zawodnik LOTTO.
Peleton kontrolował przewagę ucieczki, a na czele mocno pracował Maciej Bodnar (Bora-Hansgrohe). W efekcie główna grupa doścignęła uciekinierów i na rundach w Krakowie wszyscy jechali razem. Finisz w al. Focha tradycyjnie należał do sprinterów. Na ostatniej prostej doszło do zaciętego pojedynku Ackermanna z Gavirią. Ostatecznie minimalnie szybszy okazał się Niemiec, który wygrał w Krakowie po raz drugi z rzędu. Ackermann został pierwszym liderem klasyfikacji generalnej CARREFOUR, a także klasyfikacji Najlepszy Sprinter LOTOS.
Najszybszy z Polaków na pierwszym etapie Paweł Franczak z Reprezentacji Polski był ósmy. W klasyfikacji generalnej na drugim miejscu jest Jakub Kaczmarek, dzięki bonifikatom uzyskanym na lotnych premiach. Jest on także zdobywcą Premii Najlepszy Polak LOTOS dla najwyżej sklasyfikowanego polskiego zawodnika. W klasyfikacji drużynowej prowadzi UAE Team Emirates.
Pacal Ackermann (Bora-Hansgrohe) Kibice w Polsce są niesamowici. Tylu ludzi na trasie na mecie. Zwyciężyć tu i to jadąc w drużynie z trzema polskimi kolarzami to coś wspaniałego. To był szybki i nerwowy finisz. Widziałem, że Gaviria zaatakował, ale czułem się dziś mocny i wygrałem. Mam nadzieję, że utrzymamy koszulkę jak najdłużej.
Jakub Kaczmarek (Reprezentacja Polski) Staramy się pokazywać na etapach z dobrej strony, zabierać się w ucieczki i walczyć na premiach. Generalnie pokazywać reprezentację z jak najlepszej strony. Na następnych etapach zrobimy wszystko, aby to kontynuować i powalczyć także w klasyfikacji generalnej.
Paweł Franczak (Reprezentacja Polski) Ten finisz znam bardzo dobrze – ciasno, trochę nerwowo. Nie było pociągów, trzeba było przeskakiwać z koła na koło. Wygrał najlepszy, a ja cieszę się z ósmego miejsca. Przed startem wiedzieliśmy, że chcemy być w ucieczce i zdobyć koszulkę, a ja miałem czekać na końcówkę. Plan został więc wykonany.
Charles Planet (Team Novo Nordisk) Zdobycie tej koszulki to dla mnie powód do dumy. Chcemy pokazywać się w tym wyścigu, a tym samym przekazywać naszą ideę i dawać nadzieję chorym na cukrzycę. Dziś chcieliśmy być w ucieczce i to się udało. Będę walczył, żeby utrzymać koszulkę jak najdłużej.
Źródło i foto: Tourdepologne.pl