Futsalowe podsumowanie

Najciekawiej zapowiadały się mecze z udziałem klubów Ekstraklasy. W Piekarach Śląskich Mistrz Kraju P.A. Nova Gliwice rywalizował z Inpulsem Siemianowice Śląskie. Przeciwnik nie tak wymagający jak ligowi rywale toteż od pierwszych minut w składzie P.A. Novej zabrakło kadrowiczów. To poskutkowało wynikiem 2:1 dla gospodarzy po dziesięciu minutach gry. Wtedy sytuacje gliwiczan musieli ratować reprezentanci kraju. Do remisu doprowadził Błażej Korczyński, kolejne dwa trafienia dołożył Rafał Franz ustalając wynik meczu na 4:2 dla PA Novej. Ci zawodnicy, którzy mają mniej szans w lidze pograli troszkę, wiadomo hala taka sobie, wąska. Przeciwnik walczył jak nigdy, mecz zMistrzem Kraju to sprawa prestiżowa, nikt się nie kładzie nam na parkiecie i ciężko się później gra. Ostatnio gra w ogóle nam się nie układa – mówił Korczyński. 

To samo o swojej grze mogą powiedzieć zawodnicy Gwiazdy Ruda Śląska. Rudzianie nie sprostali Kupczkowi Kraków przegrywając aż 0:4. Brakuje takiego snajpera, który strzliłby gola z niczego. My takie tracimy a strzelić nie potrafimy i mamy problem – stwierdził Mirosław Miozga.

W innych spotkaniach 1/16 finału Pucharu Polski Clearex Chorzów wygrał z Centrum Bielsko Biała 8:2, a GKS Jachym Tychy minimalnie zwycięzyli z Westovia Tarnow 7:6.

W ostatnim spotkaniu tej rundy 22 marca zmierzą się Maja Silesia Chorzów i Jango Katowice. W kolejnej rundzie P.A. Nova zagra na wyjeżdzie z Renexem Grajów, Clearex wybierze się do Krakowa na mecz z Karkbetem, Futsalowcy z Tychow odwiedzą Złowieś Wielką. W pojedynku derbowym zmierzą się Hunger Bud Siemce i zwycięzca pojedynku Maja Chorzów Jango Katowice.