O tym, że są waleczne w hali przy ulicy Jasnej w Gliwicach nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Start w mistrzowskim turnieju z międzynarodową obsadą to przede wszystkim szansa na konfrontację i ocenę swoich umiejętności. Trwają XIV Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet w Boksie.
TOP 5 SILESIA FLESZ sprawdza: Szpitale w woj.śląskim to umieralnie? RAPORT MIAŻDŻY!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
– Na pewno wygrałam 4:1. Myślę, że na pewno muszę popracować jeszcze nad kondycją, bardziej przykładać się do treningów, bo jednak jak chce się być najlepszym to trzeba wymagać – mówi Barbara Marcinkowska, MKSW Pomorzanin Toruń.
XIV Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska Kobiet w Boksie są dla wielu zawodniczek najważniejszymi zawodami w sezonie. – To jest takie podsumowanie całego roku pracy – mówi Henryk Żołnowski, prezes i trener MKSW Pomorzanin Toruń.
W turnieju biorą udział w sumie 134 ( sto trzydzieści cztery) zawodniczki z 12 państw. – Widzę jak bardzo zawodniczki, w szczególności ze Stanów Zjednoczonych, cieszą się, że zdobyły Mistrzostwo Śląska – mówi Andrzej Filipek, prezes Śląskiego Związku Bokserskiego.
Bo poziom jest wysoki, głównie dzięki pięściarkom z USA i Brazylii. Reprezentantki Polski na ich tle nie mają się jednak czego wstydzić.
– Bardzo czekam na nasze zawodniczki, które będą w finałach występować, m.in. Alexis Kubicki, Lidka Fidura, które się zaprezentują. No i po prostu kilka innych zagranicznych zawodniczek, które myślę, że pokażą dobry boks. Chodzi o to, że polskie zawodniczki, można powiedzieć – dorównują – mówi Henryk Wilk, prezes GUKS Carbo Gliwice, organizator turnieju.
Finały mistrzostw z udziałem polskich zawodniczek już w sobotę o godzinie 18:00.
Kaczyński ostro: Odrzucamy postkolonialną koncepcję Polski jako kraju taniej siły roboczej [WIDEO]
Cmentarz dla zwierząt w Katowicach? Chcą go radni, projekt już jest
