Granaty, karabiny i przedszkolaki. Szokująca lekcja patriotyzmu w przedszkolu! [WIDEO]
„NAUKA ZABIJANIA W PRZEDSZKOLU” – pod takim tytułem Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych opublikował na facebooku zdjęcia z lekcji patriotyzmu, które odbyły się w Przedszkolu Integracyjnym nr 2 w Bielsku-Białej. Zajęcia przeprowadzała Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Beskidy”. W sieci zawrzało.
TOP 5 Silesia Flesz: Wyśmiewamy Sosnowiec, a puma grasuje!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
O absurdzie i krzywdzącej dla całego przedszkola opinii mówi Przewodnicząca Rady Rodziców, która sama zgodziła się i zaprosiła na lekcję historyków.
-Chcę zaznaczyć, że nasze dzieciaki były zachwycone tą lekcją, ponieważ były to osoby, które z wielką pasją opowiadały. Wszystko odbyło się w bardzo spokojnej, bezpiecznej atmosferze. Nie było żadnych sytuacji lękowych dla dzieci. Były wszystkie panie nauczycielki na tym spotkaniu. Każde dziecko podchodziło, oglądało, rozmawiało z żołnierzem. Z panem, który prezentował umundurowanie żołnierza – mówi Przewodnicząca Rady Rodziców.
Po spotkaniu nie wpłynęło żadne zawiadomienie od rodziców dzieci, że są zaniepokojeni formą przeprowadzonej lekcji. Wręcz są z niej zadowoleni.
-Nie chce mi się wierzyć, że rodzice pozwalają swoim dzieciom bawić się bronią. Widok dziecka kilkuletniego z granatem w dłoni niezależnie od tego czy to jest prawdziwy granat czy to jest jego replika budzi co najmniej niepokój. To jest śmiercionośne narzędzie, które zostało wręczone dziecku w formie zabawki. Jest to oswajanie z de facto narzędziem, które niesie śmierć – podkreśla Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Takie prelekcje Grupa Rekonstrukcyjna przeprowadza od początku swojego powstania, czyli od 2014go roku. Chwalą się, że na ich koncie jest ponad 30 wizyt w różnych szkołach, liceach, podstawówkach i właśnie przedszkolach.
-Jeżeli ktoś uważa, że my przychodzimy do przedszkoli i pokazujemy granaty i opowiadamy dzieciom jak te granaty zabijają ludzi to naprawdę mogę mu współczuć. My jesteśmy że tak powiem mocno doświadczeni pod tym względem przeprowadzenia takich prelekcji. One są dostosowane do poziomu słuchacza. Inaczej się takie lekcje przeprowadza dla przedszkolaków, gdzie opowiadamy o tym czemu mundur jest zielony, a na czapce jest orzełek i dlaczego ten orzełek jest, a inaczej dla dzieci z podstawówki czy liceum – mówi Ireneusz Pająk, dowódca Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Beskidy”.
Nie udało nam się dzisiaj porozmawiać z dyrekcją przedszkola. Urząd Miasta w Bielsku-Białej uznając, że lekcja patriotyzmu została przeprowadzona na prośbę rodziców i bez ich zastrzeżeń – również postanowił całej sprawy nie komentować.
autor: Radosław Nosal
Trzech 19-latków zginęło w Zawierciu. Będzie śledztwo w sprawie tragicznego wypadku [WIDEO]
Spalarnia odpadów powstanie jednak w Rudzie Śląskiej? Inwestor złożył nowy wniosek
