Fala podwyżek w Rudzie Śląskiej! Śmieci, żłobki, podatek od nieruchomości w górę!

27 listopada 2019

0 2 minut czytania

Ruszają wypłaty trzynastych emerytur. Każdy senior otrzyma dodatkowo 1200 zł brutto. [fot. archiwum] — SE: Emerytura minimalna wzrośnie w przyszłym roku [fot. archiwum]

Mieszkańcy Rudy Śląskiej będą musieli głębiej sięgnąć do swoich portfeli. Miasto planuje kolejne podwyżki. Wzrosnąć ma opłata za wywóz śmieci, podatek od nieruchomości i opłata targowa.

TOP 5 SILESIA FLESZ: Prohibicja w Katowicach i czy to UFO rozwaliło Rudę Śląską?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

-Strasznie… i to jeszcze o ile?! W klatce pisze, że jest coś 43 złote na osobę. Strasznie dużo – mówi o podwyżkach Grażyna, mieszkanka Rudy Śląskiej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

-Nie jestem za tym. -Dlaczego? -Bo i tak dużo płacimy. -Za dużo tych podwyżek? -No a nie? Co roku jest zawsze podwyżka – mówi Zdzisław, mieszkaniec Rudy Śląskiej.

Na tym jednak nie koniec. Wczoraj w mieście zrobiło się głośno o tym, że podwyżki dotknąć mają także miejskie żłobki. Za pobyt dziecka trzeba będzie zapłacić miesięcznie o 78 złotych więcej.

-Podejmujemy na najbliższej sesji projekt uchwały, który dotyczy żłobków miejskich. Ponieważ ten rynek cen jest bardzo dynamiczny na terenie kraju w związku z tym różne rzeczy nam wzrastają też w stosunku do opieki nad dziećmi w żłobkach – wyjaśnia Mirosława Gamba, naczelnik Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UM Ruda Śląska.

W przypadku podatku od nieruchomości podwyżki mają nie być duże – za 60-metrowe mieszkanie w skali roku trzeba będzie zapłacić około sześć złotych więcej. Opłata za segregowane odpady ma wzrosnąć o 7,30 zł, a za niesegregowane o 14,60 zł. W mieście bezradnie rozkładają ręce – tłumacząc, że podwyżki są nieuniknione.

-Te nasze propozycje spowodowane są trudną sytuacją finansową gminy. Ta z kolei spowodowana jest zmianami ustawowymi, które zostały wprowadzone w tym roku – mam tutaj na myśli zmiany w podatku PIT, zmiany wynagrodzeń dla nauczycieli oraz podniesienie pensji minimalnej. To wszystko powoduje, że nasza sytuacja finansowa staje się bardzo trudna – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Bo jak wyliczają władze miasta tylko na zmianach związanych z podatkiem dochodowym, w budżecie gminy zabraknie 27 mln zł. Z taką narracją nie zgadza się jednak polityczna opozycja.

DZIURY WSTYDU! W Rudzie Śląskiej można stracić zawieszenie! Serwis SILESIA FLESZ od poniedziałku do piątku o 16.00, 17.45, 20.00 i o 23.00 w TVS!

-Nie może być rozwiązaniem polityki miasta finansowej łatanie dziury budżetowej poprzez zwiększanie danin dla mieszkańców – czy to przez opłatę śmieciową, która wzrasta w ciągu kilku miesięcy o 100% do 29 złotych. Jest to jedna opłata jedna z najwyższych w Polsce czy też opłata od nieruchomości, która wzrasta do stawek maksymalnych – mówi Mariusz Pakuza, radny Rady Miasta Ruda Śląska.

Temat podwyżek pojawiał się już na kilku sesjach, ale na razie radni nie zaakceptowali projektów uchwał przygotowanych przez władze miasta. Może się jednak okazać, że wkrótce nie będą mieli wyjścia, bo projekt budżetu na przyszły rok zakłada podwyżki. Jeśli radni projektu budżetu nie przegłosują, to zajmie się nim Regionalna Izba Obrachunkowa.