Rockmani dla Sebastiana

Dla muzyka rockowego występ w przedszkolu to dość nietypowe przeżycie. Zwłaszcza, że w takim miejscu trzeba nieco zmienić repertuar. Na co dzień Grzegorz Sobieraj gra w zespole Patagonia. To właśnie on z chłopakami z zespołu kilka miesięcy temu poznał chorego na zanik mięśni Sebastiana Rota. Od tego momentu postanowili walczyć przy pomocy sceny o jego lepsze życie. – Poświęcają bardzo wiele czasu i zorganizowanie kolejnego koncertu wiąże się z bardzo dużą ilością i kosztów i czasu, ale wszystko robią w tak niesamowity sposób. Specjalnie dla mojego dziecka, to jest coś naprawdę niesamowitego, ludzie o ogromnym sercu – opowiada Grażyna Rot, matka Sebastiana.

Którzy nigdy nie mają dość. Dlatego dziś dla Sebastiana wspólnie z innymi zespołami ze Śląska zagrają po raz trzeci. – Koncert ten jest robiony po to, żeby była fajna zabawa, żeby był fajny czas, żeby ludzie mogli posłuchać fajnej muzyki, ale tak naprawdę chcemy zrobić jak najwięcej szumu koło tej imprezy. Nie po to, żeby promować nas tych, którzy tam grają, tylko żeby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o Sebastianie – wyjaśnia Grzegorz Sobieraj, gitarzysta zespołu Patagonia. 

Który cierpi na ogólny zanik mięśni. Postępująca choroba nieraz dokucza Sebastianowi, ale on chce bawić się i szaleć jak inne dzieci. – Dzieci od początku wiedziały, że po prostu na Sebastiana muszą zwracać uwagę troszeczkę większą. Wydaję mi się, że teraz sytuacja jest tak opanowana, że Sebastian jest traktowany na równi ze wszystkimi dziećmi – mówi Jolanta Stempniak, wychowawczyni Sebastiana.

Dlatego o to by jego dziecięcy świat był bardziej kolorowy nieustannie walczą rodzice chłopca. Wierzą,że znajdzie się lek na jego chorobę. – Jest na świecie kilka grup testowych, które prowadzą testy na tych dzieciach i może akurat kiedyś nam się uda załapać do takiej grupy testowej. Wiąże się to z odpowiednimi kosztami, ale wierzymy, że i tak nam się uda. Mamy tyle optymizmu i tyle wiary że na pewno będzie dobrze – stwierdza Grażyna Rot.

Muzycy zapewniają, że grać będą do skutku, tak i jak i Sebastian, który ze swoich na razie maleńkich marzeń nie rezygnuje.