Region

Inna ofiara

Zamiast na tacę “ofiarę” zostawiają w koszykach. Taka jest kościelna, ale niecodzienna ofiara w Leśnej koło Żywca. Postanowiłem, żeby przekazać to dzieciom które być może mają policzone dni czy nawet godziny bo leżą na oddziałach onkologicznych .I chciałem żeby jakąś taką drobną zabawką tym dzieciom przywrócić jakiś uśmiech, radość ,dać jeszcze jakąś nadzieję – wyjaśniaks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Leśnej. Dlatego żeby dać nadzieję, parafianie przychodzą i oddają zabawki jako formę wielkopostnej ofiary, ale tu raczej nie kojarzonej z pokutą.  Pieniądze można dać, np. na jakieś tam leczenie , a dzieciom zabawki zawsze przydadzą się, bo np. są same – uważa Marek Nędza, mieszkaniec Leśnej. 

Zabawki z Leśnej przydały się już cięzko chorym dzieciom we Wrocławiu. Pojechało tam w sumie ponad dwieście pluszaków. Dzieci są pełne podziwu , a jeszcze bardziej ich rodzice , że ks. Piotr przyjechał z dalekiego Żywca, czyli to jest kawał świata jakby nie było. A tak naprawdę z Leśnej pod Żywcem. I przyjechał jak św.Mikołaj – mówi prof. Chybicka Alicja, kierownik Klinika Onkologii i Hematologii Dziecięcej AM we Wrocławiu. Może nie przy pomocy sań i nie w czerwonym stroju, ksiądz Sadkiewicz planuje kolejny transport zabawek. Pojadą one bliżej – do dzieci ze szpitali w Bielsku Białej.

Choć w szpitalach robi się sporo, żeby mali pacjenci nie zmagali się ze stresem a wyłącznie ze swoją chorobą to nie zawsze się to udaje. Myślę, że ta zmiana warunków,  plus leczenie, plus to, że dziecko jest chore daje nam czasami obraz taki, że to dziecko cierpi – stwierdza dr Stanisław Tokarz, dyr. Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. I żeby tego dziecięcego cierpienia było jak najmniej w dziecinnie prosty sposób można temu zaradzić. Choćby w ten sposób.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button