Sport

Odra Wodzisław kontra Piast Gliwice

Puchar Ekstraklasy nie cieszy się takim prestiżem, jak rozgrywki Ekstraklasy wobec czego obaj trenerzy dali odpocząć kilku czołowym zawodnikom w swoich ekipach.

Mecz lepiej rozpoczął Piast, który po samobójczym trafieniu Roberta Kłosa prowadził od drugiej minuty. Strzelona bramka to jedno, ale i inicjatywa w pierwszych 45 minutach była po stronie gości.

W szatni trener Odry Ryszard Wieczorek musiał użyć na prawdę mocnych słów, bo w drugiej połowie oglądaliśmy zupełnie inną Odrę. Wodzisławianie grali szybko, ambitnie i pomysłowo. Efekt dwie bramki. Najpierw trafił Marcin Wodecki w 55 minucie, a 10 minut później po główce Adama Kokoszki to gospodarze już prowadzili. I gdy wydawało się, że wodzisławianie “dowiozą” prowadzenie do końcowego gwizdka, z rzutu karnego wyrównał Sedlacek.

Mecz zakończył się remisem 2-2, co stawia Piast w dużo lepszej sytuacji przed rewanżem, który już za tydzień w Gliwicach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button