Region

Wiosno przyjdź!

Podobno pierwsza jaskółka wiosny nie czyni. Ale na razie ani jaskółek, ani bocianów ani skowronków nie widać.   Niestety w tym roku wiosna jest bardzo późna. Przyleciały tylko takie ptaki, które potrafią wytrzymać takie jak dzisiaj zmiany temperatury, że w nocy mróz, w dzień śnieg – tłumaczy Eugeniusz Włochowicz, ornitolog.

Miało być ożywienie na niebie – nie ma. W lasach też raczej sennie bo kalendarza tu nikt nie prowadzi, a data 21 marca wydaje się być bliska sercu jedynie leśnikowi. W zeszłym roku bazie zaczęły kwitnąć. Przede wszystkim mieliśmy już motyla cytrynka, który zwiastuje nam tą wiosnę najbardziej – w tej chwili go jeszcze nie widać – mówi Alfred Polaczek, leśnictwo Nędza.

Fauna śpi, flora jeszcze też. I choć chciałoby się zanucić: “wiosna cieplejszy wieje wiatr…” – to, po zerknięciu za okno nucenia się odechciewa. Właściwie mamy dzisiaj krótki epizod zimowy – mówię krótki bo jutro planowany jest wzrost temperatury co prawda niewielki ale z tej dzisiejszej pogody zimowej ponownie przejdziemy w pogodę typowo… przedwiosenną – zapowiada Grażyna Bebłot, Górnośląskie Centrum Hydrologiczno-Meteorologiczne. Jak pech to pech. I podobno opady… nie tylko śniegu też mają być.  Na wiosnę powinien padać deszczyk i na tym powinno się skończyć, żeby wszystko mogło podnieść się do góry… A jak się podnosi to rośnie rozwija się, wtenczas mamy lepszy humor – mówi Cezary Orzech, prezenter prognozy pogody. Czyli jest jednak nadzieja. I nieważne, że ciśnienie nie takie, aura nie tak, bo jak mówi profesor Wioletta Skrzypulec, ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, natury oszukać tak łatwo się nie da: Jest to czas budzenia się i nawet jeżeli spadnie za tydzień kolejne 20 cm śniegu i jeżeli nawet będziemy dalej jeździli na narty to u nas w środku w naszym serduchu, które zaczyna coraz szybciej bić. Ta wiosna jest bo jest taka potrzeba i taki jest cykl. A nawet jak jest jeszcze zimno.. to przecież i bez przychylności aury, zawsze może być cieplej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button