Śląskie: Dwa dni zmasowanej akcji! Policja po cywilu łapie za jazdę lewym pasem! [WIDEO]

9 stycznia 2020

0 1 minuta

Śląskie: Dwa dni zmasowanej akcji! Policja po cywilu łapie za jazdę lewym pasem!

To jeden z “cywilnych” samochodów Kia Stinger policyjnej grupy Speed. Dziś i jutro policjanci będą zwracać szczególną uwagę na kierowców, którzy nie jadą prawym skrajnym pasem. Dziś wystarczyła zaledwie chwila na Drogowej Trasie Średnicowej w kierunku Zabrza, aby policyjna kamera nagrała kierowcę sportowego bmw. Jazda środkowym pasem w tym przypadku to nie jedyne wykroczenie.

3-letnie dziecko w Oknie Życia zszokowało śląski internet! TOP 5 Silesia Flesz!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

– Pan przekroczył prędkość dopuszczalną o 30 km/h na drodze, na której dopuszczalna prędkość wynosi 100 km/h. W związku z powyższym zaproponowaliśmy panu mandat w wysokości 100 zł i 4 punkty karne. Pan mandat przyjął, przyznał się do popełnienia wykroczenia – mówi sierż. szt. Jacek Szyjka, WRD KMP w Zabrzu.

Policjanci w nieoznakowanych radiowozach prowadzą akcję na drogach DK88 z Gliwic do Bytomia, Drogowej Trasie Średnicowej, autostradzie A1 i A4 oraz DK 86 z Sosnowca do Katowic. Tym samym policjanci chcą przypomnieć kierowcom, że ci powinni korzystać z prawego pasa jezdni.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

To jeden z "cywilnych" samochodów Kia Stinger policyjnej grupy Speed. Dziś i jutro policjanci będą zwracać szczególną uwagę na kierowców, którzy nie jadą prawym skrajnym pasem — To jeden z “cywilnych” samochodów Kia Stinger policyjnej grupy Speed. Dziś i jutro policjanci będą zwracać szczególną uwagę na kierowców, którzy nie jadą prawym skrajnym pasem

– Nie dość, że powodują to, że łamią obowiązujące przepisy, to powodują utrudnienia dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. A nierzadko, jak nie raz mieliśmy możliwość obserwować, nawet dla służb ratowniczych. Czy to dla karetki, czy straży pożarnej, która próbuje się przedostać do miejsca, gdzie komuś jest potrzebna pomoc – mówi nadkom. Mirosław Dybich, WRD KWP w Katowicach.

W takiej sytuacji taryfikator mówi o kwocie od 20 do 500 zł i punktach karnych.