200 byłych więźniów, prezydenci, koronowane głowy i …straszna prawda! 75. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz

27 stycznia 2020

0 1 minuta

Wciąż żywa historia, chociaż jej naocznych świadków z roku na rok jest coraz mniej. Jeszcze dziesięć lat temu w obchodach wyzwolenia obozu Auschwitz Birkenau brało udział półtora tysiąca byłych więźniów. W siedemdziesiąta rocznicę zaledwie trzystu. W tym roku, w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz Birkenau weźmie udział 200 byłych więźniów.

TOP 5 Silesia Flesz radzi, jak stracić fortunę i jak zrobić oborę w Obornikach?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

Najważniejszymi gośćmi obchodów 75.rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz będą ocaleni więźniowie Auschwitz. Przyjechało ich do Miejsca Pamięci ok. 200, m.in. z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Izraela i Australii. Czworo z nich ma zabrać głos podczas centralnej ceremonii.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

-Głód, wrzody, które tutaj oznaczały bezlitosny wyrok śmierci w komorze gazowej, przekleństwa, tak naprawdę każdy spodziewał się wyroku śmierci za byle co albo za nic – mówi Halina Birenbaum, były więzień KL Auschwitz-Birkenau. Wspomnienia tak drastyczne, że dla wielu z nich była to pierwsza wizyta od czasu wyzwolenia. –Potworność tego, czego byłem świadkiem pod bramą wejściową do Auschwitz wystarczy aż nadto, by już nigdy nie mógłbym w nocy spokojnie spać aż po kres czasu – mówi Roman Kent, były więzień KL Auschwitz-Birkenau.

Mottem uroczystości są słowa: “Mamy straszne przeczucie, gdyż wiemy”. Napisał je Załmen Gradowski, polski Żyd, członek Sonderkommanda w Birkenau, czyli specjalnej grupy więźniów, których Niemcy zmuszali do usuwania ciał zgładzonych. Był autorem rękopisów w języku jidysz odnalezionych po wojnie na terenie Birkenau. Opisał w nich zagładę.

Źródło: RMF24.pl