Protest coraz bliżej. W PGG powołano sztab protestacyjno-strajkowy
Reprezentanci organizacji związkowych z Polskiej Grupy Górniczej powołali 27 stycznia w Katowicach wspólny sztab protestacyjny-strajkowy. W spółce od końca listopada trwa spór zbiorowy na tle płacowym. Górnicy są też zaniepokojeni rosnącymi zwałami nieodebranego węgla.
TOP 5 Silesia Flesz bije kolejne rekordy z WOŚP i pyta kto i po co bije kota?!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-Sytuacja jest poważna. Powołując sztab, chcemy dać sygnał, że nie ma już czasu na jakieś pozorowane ruchy. Trzeba działać – powiedział Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności” i przewodniczący związku w PGG. Wśród zasadniczych punktów konfliktu pomiędzy związkami zawodowymi a zarządem spółki wskazał kwestię sposobu naliczenia i wypłaty nagrody rocznej, nazywanej potocznie „czternastką”.
Kolejnym problemem jest podwyżka płac w tym roku, będąca przedmiotem sporu zbiorowego.
-Spór jest na etapie mediacji. 30 stycznia mamy kolejne spotkanie z mediatorem i po tym spotkaniu będziemy podejmować decyzje, co do dalszych działań. Na 3 lutego planujemy masówki w kopalniach PGG – zapowiedział przewodniczący.
Hutek zaznaczył, że kwestie płacowe to niejedyny problem, który sprawił, że centrale związkowe podjęły decyzję o powołaniu sztabu protestacyjnego. – Po pierwsze, martwią nas rosnące zwały węgla przy kopalniach i brak przychodów za zakontraktowany i nieodebrany przez energetykę węgiel. To 1,7 mln ton z przeszło 2,5 mln ton zalegającego na zwałach surowca.
Kolejnym złym sygnałem są informację o wstrzymanych inwestycjach i planowanych, jak to się ładnie mówi, przekształceniach organizacyjnych, co w praktyce oznacza zwykle likwidację kopalń – dodał Bogusław Hutek.
źródło: Śląsko-Dąbrowska Solidarność
Borys Budka nowym szefem PO. Dziś w Katowicach zdradził swoje plany
Koncert Dzień Babci i Dziadka z Telewizją TVS – tak bawiliśmy się w DMiT w Zabrzu!
Szok! 19-latka zabiła swojego ojczyma. Tragedia w Bobrownikach