Region

Proces trwa

Były dyrektor przyznał, że zdawał sobie sprawę z zagrożeń, jednak o przypadkach przekroczenia stężeń metanu dowiadywał się już po fakcie. Podobnie jak pozostali nie przyznał się do winy.

Kazimierz D. jest najważniejszym w hierarchii górniczej oskarżonym w tej sprawie. Według śledczych, wiedział o przekroczonych stężeniach metanu, tolerował jednak brak zwalczania zagrożenia wybuchem pyłu i zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa. Mimo to zlekceważył alarmujące dane i nie nakazał przerwania prac.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button