Ruch przed wyjazdem na Cracovię

3 porażki i 1 zwycięstwo – tak wygląda bilans spotkań Ruchu Chorzów w rundzie wiosennej Ekstraklasy. Po tym jak w 20 kolejce rozgrywek Ekstraklasy Niebiescy w świetnym stylu pokonali bytomska Polonię, następne spotkanie po prostu im nie wyszło. Chorzowianie niespodziewanie ulegli na Stadionie Śląskim Odrze Wodzisław 0:1. Na otarcie łez pozostały dwa spotkania w Pucharze Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Choć w dwumeczu lepsi okazali się chorzowianie, to wskutek niedopatrzenia sztabu Niebieskich Śląskowi przyznano w pierwszym meczu walkower. – Mimo ogromnego niesmaku po meczu ze Śląskiem, uważam, że tymi dwoma meczami… i nie cukruję, powiedziałem to także w szatni, zrobiliśmy ogromny krok do przodu – uważa Bogusław Pietrzak, trener Ruchu.
Teraz jednak dyspozycję z meczów pucharowych Ruch będzie musiał utrzymać w Ekstraklasie. Choć Niebiescy zajmują w tabeli 7 miejsce to od zagrożonej spadkiem 15 lokaty dzieli ich zaledwie pięć punktów. A tę zajmuje najbliższy rywal Ruchu Cracovia. – Cracovia gra teraz inną piłkę niż za trenera Majewskiego. Musimy zwrócić szczególną uwagę na Bartka Ślusarskiego i Pawła Sasina. Znam tych zawodników i uważam, że w pojedynkę mogą przesądzić o losach meczu – wyjaśnia Marcin Nowacki.
W Krakowie czeka zatem chorzowian pojedynek z nożem na gardle. – Czy mamy aż tak bardzo nóż na gardle? Wydaję mi się, że takie mecze będą już do końca sezonu. Jeśli wygramy mecz z Cracovią będziemy mięć trochę luzu, ale tylko i wyłącznie przez najbliższy tydzień – oświadcza Rafał Grodzicki.
Cracovia w rundzie wiosennej to zespół zdecydowanie lepszy niż ten z jesieni, na pocieszenie Niebieskich pozostaje jednak to, że krakowianie grają równie… nierówno jak Ruch.


![Ponad 2 tysiące osób pobiegło dla Ukrainy [WIDEO]](https://staging.tvs.pl/wp-content/uploads/2022/03/275009003_258036376487257_6799629048031566426_n-390x220.jpg)
