Sport

Nie awansowali do połfinału

W ćwierćfinałowej konfrontacji z Resovią Rzeszów “akademicy” byli wyraźnie słabsi od rywali przegrywając wszystkie trzy mecze. Teraz częstochowianom pozostaje zaledwie walka o miejsca 5-8 w Plus Lidze siatkarzy. – Apetyty mieliśmy znacznie większe, ale patrząc obiektywnie na możliwości naszego klubu – wszak to zespół zbudowany za niewielkie pieniądze z zawodników, którzy debiutowali w naszej lidze – wyjaśnia Radosław Panas, trener częstochowskich siatkarzy.

Kibiców spod Jasnej Góry takie tłumaczenie może jednak nie zadowolić. Szczególnie, że “akademic”y po raz pierwszy od jedenastu lat nie będą walczyć o medale. Wbrew pozorom jednak siatkarze Domexu Tytan mają jeszcze w obecnym sezonie o co się bić. – Piąte miejsce daje puchar w następnym sezonie i na pewno będziemy robić wszystko, by wywalczyć to miejsce – stwierdza Andrzej Stelmach, zawodnik.

Pierwszym rywalem na drodze do realizacji tego celu będzie Politechnika Warszawska. Zespół, który w obecnym sezonie napsuł już sporo krwi podopiecznym Radosława Panasa. Warszawiacy wygrali bowiem oba mecze z Domexem w rundzie zasadniczej – po tie breaku w Częstochowie oraz gromiąc rywali 3:0 we własnej hali. – Jest to zespół, który niejednokrotnie pokazał w tym sezonie, że potrafi wygrywać, potrafi grać z najlepszymi. W lidze też przez długi czas byli przed nami. Dopiero w końcówce ich wyprzedziliśmy, więc o czymś to świadczy – uważa Wojciech Gradowski.

Spotkania o miejsca 5-8 toczą się do dwóch wygranych. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w sobotę w Warszawie. Jeśli “akademicy” z tej konfrontacji wyjdą zwycięsko, ich rywalem w walce o 5 miejsce będzie wygrany z pary Delecta Bydgoszcz- AZS Olsztyn.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button