Niepowtarzalne
– Nie znaleziono lepszej metody identyfikacji człowieka. Nie ma dwóch takich samych odcisków palców. Takie prawdopodobieństwo jest wprawdzie możliwe, ale to są tak wielkie wartości, że jest to niewyobrażalne – mówi dr Michał Gramatyka, zakład kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji UŚ. Za to jak najbardziej można sobie wyobrazić, ba, nawet sprawdzić osobiście, że taka czynność nie musi kojarzyć się tylko i wyłącznie z problemami. To właśnie województwo śląskie zostało wybrane do programu pobierania i przetwarzania odcisków palców. Od 29 czerwca takie dane znajdą się we wszystkich paszportach wydawanych w Polsce.
Od 170 do 210 tysięcy – tylu mieszkańców rocznie odbiera w naszym województwie paszporty. To był główny powód wprowadzenia pilotażu właśnie u nas, ale nie jedyny. – Nie ma co ukrywać ręce mieszkańców naszego województwa mogą być najbardziej spracowane, a więc może się pojawić najwięcej problemów przy odwzorowaniu odcisków palców – uważa Piotr Kindler, Śląski Urząd Wojewódzki. Może i dłonie mieszkańcy województwa mają spracowane, ale za to umysły otwarte. Również na takie pomysły. – Nawet bardzo dobre. Przy każdym zgubieniu paszportu czy kradzieży gdzieś, to zawsze nikt go nie będzie mógł wykorzystać po raz wtóry – oznajmia Naum Paschos, który chce wyrobić paszport. – Jeżeli to ma się przyczynić do wykrycia terrorystów, czy różnego rodzaju złodziei to dlaczego nie – dodaje Grażyna Juroszek, który chce wyrobić paszport.
A często się przyczynia. – Obecne na świecie systemy przetwarzania danych daktyloskopijnych bardzo szybko pozwalają ustalić tożsamość osób, zwłok, a także wykrywać przestępców – wyjaśnia nadkom. Piotr Bieniak, KWP w Katowicach. Ale nawet jeśli ktoś miałby coś na sumieniu, to zostawiając odciski palców nie musi się niczego obawiać. Przynajmniej w fazie testu. – System automatycznie niszczy te odciski, także nie ma tutaj żadnego powiązania tych odcisków ani z danymi osobowymi osoby, która ewentualnie składa tutaj wniosek o wydanie dokumentu paszportowego – tłumaczy Robert Materowski, oddział paszportów Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Nie ma też powiązania pomiędzy ceną i wyposażeniem nowych paszportów. – Dotychczasowe paszporty zachowują ważność. Nie zmienia się też cena paszportu – stwierdza Piotr Kindler, Śląski Urząd Wojewódzki. Nie wiadomo natomiast czy nie zmieni się cena dowodu osobistego. A to właśnie ten dokument jest następny w kolejce do faszerowania elektroniką. – Opracowane są rozwiązania technologiczne, które umożliwią już w 2011 roku wydawanie elektronicznych dowodów osobistych, które będą wyposażone w mikroprocesor zawierający podpis elektroniczny – mówi Jacek Sońta, MSWiA.
Wprawdzie aż takich fajerwerków w paszporcie nie będzie, ale to właśnie te dokumenty jako pierwsze odcisną piętno w elektronicznej świadomości obywateli.
