Kraj

Papierosem podpalił blok mieszkalny

W wyniku pożaru dwie osoby z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiły do szpitala. Zadymieniu uległo kilka mieszkań, spaliło się także styropianowe ocieplenie jednej ze ścian bloku.

20-latek usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób, wzniecając pożar. Grozi mu za to kara nawet do 10 lat więzienia – poinformowała w piątek PAP rzeczniczka policji w Zgierzu Magdalena Złotnicka.

Jak ustalono, grupa młodych osób w sobotę w nocy na prywatnej działce spotkała się przy ognisku; pili alkohol. W czasie imprezy cztery osoby poszły do nocnego sklepu po kolejną butelkę alkoholu, który wypili na terenie osiedla.

Jeden z mężczyzn, paląc papieros, przykładał żar do siatki z tworzywa zabezpieczającej ocieplany blok. Siatka topiła się i spadała na styropian oraz papierowe worki po cemencie. Nikt nie zauważył, kiedy ogień objął materiały budowlane znajdujące się przy budynku– relacjonowała Złotnicka.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Gdy młodzi ludzie odeszli kilkaset metrów dalej, zauważyli gęsty dym unoszący się nad blokiem. Zignorowali jednak to i nikogo nie zawiadomili. Rozeszli się do swoich domów. Pożar objął ocieplenie budynku, rusztowanie i niektóre okna, gasiło go kilka zastępów strażaków.

Policjanci w związku z tą sprawą przesłuchali kilkadziesiąt osób. Ostatecznie wytypowali i zatrzymali czworo mieszkańców Aleksandrowa w wieku 17-20 lat, w tym dziewczynę. Jeden z zatrzymanych – 20-latek – przyznał się do spowodowania pożaru; mówił, że był to wybryk spowodowany nadmiarem alkoholu.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button