Badminton pod Jasną Górą

Szybkość, wytrzymałość, ale przede wszystkim refleks. Kometka, a fachowo badminton to gra, w którą swoich sił próbują niemalże wszyscy. Popularna zabawa z dzieciństwa jest także dyscypliną olimpijską. Pod Jasną Górą spotkali się zawodnicy z całej Polski by walczyć o medale mistrzostwa kraju juniorów i młodzieżowców. – Ilość zawodników trochę nas przerosła. Mamy ponad 160 graczy z 15 województw. Organizacyjnie dopięte na ostatni guzik – chcemy promować ten sport w mieście – mówi Jarosław Ociepa, prezes Śląskiego Związku Badmintona. Kilka lat treningu i można prezentować wysoki poziom. – Ludzie myślą, że to takie proste! Naprawdę trzeba sporo trenować, bardzo dużo wysiłku w to włożyć, żeby móc tak grać i wygrywać – mówi Paulina Gajos, MKS Dwójka Blachownia.
Wśród mężczyzn dominował Maciej Kowalik z SKB Suwałki, który w finale wygrał z reprezentantem gospodarzy – Maciejem Ociepą w dwóch setach 21-12 i 21-14. – Jestem zadowolony, aczkolwiek przed Mistrzostwami liczyliśmy na złoty medal. Znam tego zawodnika, z którym gram od paru lat.
Wśród kobiet najlepsza okazała się Anna Narel z Badmintona Choroszcz. W klasyfikacji juniorów złote medale zgarnęli Aneta Wojtkowska z Technika Głubczyce i Patryk Szymoniak z tego samego klubu.