Derby Śląska o utrzymanie

Dzień po wydaniu oświadczenia o zaległościach finansowych w klubie piłkarze chorzowskiego Ruchu niespodziewanie awansowali do finału Pucharu Polski! Niebiescy pokonali warszawską Legię. Teraz chorzowscy fani liczą na triumf nad gliwickim Piastem. Łatwo nie będzie bowiem jesienią obie ekipy podzieliły się punktami remisując w Wodzisławiu Śląskim 0-0. – Piast gra bardzo trudną piłkę, bardzo dobrze się bronią i wychodzą z szybkimi kontratakami. Ciekawą dosyć stosują taktykę, ciężko z nimi o punkty – chwali rywala Ariel Jakubowski, Ruch Chorzów.
Taktyka Piasta to wielka niewiadoma. Gliwiczanie z reguły nastawiają się na obronę i szybkie kontrataki, ale przed spotkaniem 27. kolejki to Piastunki są wyżej w ligowej tabeli. 8my Piast ma nad 12stym Ruchem raptem 2 punkty przewagi. – Decyzja co do taktyki będzie należała do trenera. Trener wie co robi i na pewno odpowiednio nas przygotuje taktycznie i motywacyjnie do tego meczu – stwierdza Grzegorz Kasprzik, Piast Gliwice.
A trenerem Piasta jest Dariusz Fornalak, który jako piłkarz rozegrał w chorzowskich barwach 14 sezonów. To z Ruchem zdobywał Mistrzostwo i Puchar Polski. – Klub szczególny! Z tym, że ja byłem związany z klubem, który opierał się na tradycji, na poszanowaniu ludzi, którzy tam pracowali, którzy pracowali na historię tego klubu. A jakiś czas temu pewna Pani, która pracuje w tym klubie poinformowała mnie, że teraz jest inny klub, że teraz jest spółka, przedsiębiorstwo – nazwała to w ten sposób i ja z takim klubem się nie utożsamiam.
I choć chorzowscy kibice na kolejnych spotkaniach wyrażają swoją dezaprobatę dla prezes Katarzyny Sobstyl to są z klubem na dobre i złe. Wsparcie fanów będzie niezwykle istotne bowiem w 2009 roku w lidze na Stadionie Śląskim Ruch jeszcze nie wygrał. Poza tym w niedzielnym spotkaniu nie zagrają pauzujący za żółte kartki Balaz oraz kontuzjowani Nykiel, Zając, Sadlok, Sobiech oraz Fabus. Wobec absencji dwóch ostatnich rodzi się pytanie czy Niebiescy zagrają z jednym czy z dwoma napastnikami? Pozycja Łukasza Janoszki wydaje się być niezagrożona, ale czy partnerował będzie mu Remigiusz Jezierski? – Lepiej się gra dla napastnika, jak jest kolega do grania. Wolę grać na dwóch napastników! Niemniej teraz w tym systemie z jednym napastnikiem, dwóch skrzydłowych gra bardzo ofensywnie i bardzo pomagają także nie ma wielkiej różnicy, aczkolwiek wolę grać na dwóch napastników – odpowiada Łukasz Janoszka, Ruch Chorzów.
Lepsze wiadomości dla kibiców w Gliwicach. Wprawdzie za kartki pauzuje kapitan Jarosław Kaszowski, ale do składu Piastunek wracają Mateusz Kowalski i Mariusz Muszalik. Pole manewru trenera Fornalaka jest zatem spore.
Początek spotkania Ruch – Piast w niedzielę na Stadionie Śląskim o 14:45.