Ruda Śląska: Huta Pokój oflagowana, rusza protest. Pracownicy mają już dość! [WIDEO]

3 czerwca 2020

0 1 minuta

Ruda Śląska: Huta pokój oflagowana, rusza protest. Pracownicy mają już dość!

Baner z ostrymi słowami skierowanymi przez związkowców Huty Pokój do premiera Mateusza Morawieckiego. Związkowcy oflagowali zakład, a w specjalnym oświadczeniu informują, że rozpoczęli akcję protestacyjną. Powodem jest brak realizacji porozumień z września i grudnia ubiegłego roku.

Smog w sądzie! A w śląskich restauracjach pustki! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!

-Jak jest regulamin przejmowania, to w rubrykach w których pisze że wykonuje Huta Pokój to to jest wszystko załatwione i zrobione. Nawet byli zdziwieni, że myśmy dali radę KRS w czasie załatwić i takie rzeczy. A z ich rubryk niestety ani jedna. Ostatni raz w styczniu, na początku lutego to nas zapewniali, że oni tam rozmawiają w banku, takie coś. Mogę śmiało powiedzieć – my też mamy informatorów tam gdzie oni mają i wiemy, że nic nie załatwili – mówi Joachim Kuchta, przewodniczący Solidarności w Hucie Pokój.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Związkowcy oflagowali zakład, a w specjalnym oświadczeniu informują, że rozpoczęli akcję protestacyjną

-Nastroje są takie, że mimo pandemii, mimo wszystkich zakazów, gdyby dziś tym ludziom powiedzieć że mają wychodzić na ulice, to wychodzą, bo oni widzą po prostu co się dzieje. My na wydziale profili zimnogiętych, czyli w tej Hucie Pokój Profile, w tej spółce która miała zostać przejęta 28, bo trzeba zaznaczyć że myśmy 6 grudnia po protestach głodowych podpisali porozumienie, które gwarantowało 28 lutego przejęcie spółki. Dzisiaj mamy czerwiec. Spółka nie jest przejęta – mówi Mariusz Latka, przewodniczący WZZ Sierpień ’80 w Hucie Pokój.

Węglokoks we wpisie na Twitterze poinformował, że zakończył trzymiesięczne negocjacje z bankiem dotyczące kredytu, którego od roku nie spłacała Huta. Przypomina też, że zadłużenie huty względem banku i Węglokoksu wynosi 230 mln zł a huta produkuje od roku tylko dzięki wpompowaniu w nią kolejnych 80 mln zł. Związkowcy przypominają, że to nie oni zadłużyli zakład. Dodają, że jeśli nic się nie zmieni zaostrzą protest.