Sport

Żeglarska rywalizacja

Pasja niewątpliwie wodna, bo woda znajduje się dosłownie wszędzie. I choć zdobycze cywilizacji pozwalają królestwo Neptuna pokonywać dużą prędkością, oni wolą dostojnie i powoli z wykorzystaniem siły natury. Żeglarstwo, znane od zarania dziejów, zawsze budziło podziw ludzkości. – Honoriusz Balzack powiedział, że w życiu są trzy najpiękniejsze rzeczy na świecie: jacht pod żaglami, koń w galopie i kobieta w tańcu. To jest jedna z tych trzech rzeczy – przyznaje Janusz Szlachetko, konadtor Yacht Club “OPTY”.

Piękno sportu – w którym Polacy z Mateuszem Kusznierewiczem, Mistrzem Olimpijskim na czele odnoszą ogromne światowe sukcesy, polega na harmonii siły rozumu z siłą natury. – Ruch, zabawa, sport. Sport, który uczy myśleć. Żeglarstwo uczy nas wzajemnych relacji, walki fair, taktyki, a same regaty to składowa cyklu przygotowań – uważa Zbigniew Śleziona, wiceprezes UKS Silesia.

Z tą nauką zawodnicy UKS Silesia radzą sobie całkiem nieźle. Mimo, że klub istnieje zaledwie rok, już czterech zawodników zakwalifikowało się do kadry Śląska. Najlepszy żeglarz, Filip Śleziona był nawet na Mistrzostwach Świata w Chorwacji!

Młodego narybku UKS-owi nie brakuje. Dziewięcioletni Krzysztof, życiowe plany wiąże z żeglarstwem. – Można się pobawić, fajnie, dużo wody jest i można rywalizować – stwierdza Krzysztof Szot.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Cztery lata starsza koleżanka Krzysia – Ania, mimo że w klubie UKS Silesia trenuje raptem tydzień, na wodzie radzi sobie całkiem nieźle. – Pojechałam na obóz, co roku tak pływałam na obozach. W tym roku okazało się, że jest UKS i się zapisałam – oznajmia Anna Kawecka.

UKS rozgrywa także regaty. Aktualnie toczy się rywalizacja w klasie omega. Zwycięzców poznamy w niedzielę.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button