Cidry maszerują do II ligi

21 zwycięstw, 3 remisy i tylko dwie porażki to bilans Ruchu Radzionków w III lidze opolsko-śląskiej. I choć do końca sezonu pozostało kilka kolejek kibice nie mają wątpliwości kto w tym roku awansuje do II ligi. Aby spełnić życzenie fanów potrzebne są jeszcze dwa punkty. – Jeszcze mamy cztery mecze do rozegrania i rzeczywiście już nie dużo brakuje, ale żeby ten sezon był w pełni udany musimy ten przynajmniej jeden mecz wygrać – uważa Rafał Górak, trener Ruchu Radzionków. A jak wygrywać zawodnicy pokazywali już wielokrotnie. W 26 spotkaniach radzionkowianie strzelili aż 60 goli. W następnej kolejce Ruch o punkty i awans walczyć będzie w Graczach z tamtejszym Skalnikiem. – Mam nadzieje, że nie będziemy musieli martwić się po tym spotkaniu i przedłużać fetę do następnej kolejki. Bielsko ma też ciężki mecz w Katowicach z Rozwojem, ale my nie będziemy patrzeć na BKS, tylko będziemy walczyć w Graczach o zwycięstwo i zapewnić sobie awans przed zakończeniem rozgrywek – deklaruje Adam Kompała.

Zanim jednak piłkarze Cidrów rozegrają wyjazdowe spotkanie ze Skalnikiem, już jutro czeka ich mecz w Pucharze Polski! To nie pomyłka startują bowiem rozgrywki I rundy Pucharu Polski, ale 2010 na szczeblu wojewódzkim. Rywalem zawodników Rafała Góraka będzie Energetyk ROW Rybnik. – W każdym meczu gramy o zwycięstwo, już Puchar Starosty wygraliśmy i teraz chcemy jak najdalej dojść w Pucharze Polski i oczywiście będziemy grali o zwycięstwo – mówi Mirosław Kuczera.

Zdobywając Puchar Starosty i wywalczając awans do II ligi bez wątpienia zawodnicy Ruchu Radzionków ten sezon będą mogli zaliczyć do udanych.