Sejmowe orędzie Lecha Kaczyńskiego
Natomiast rząd polski postępuje jakby odwrotnie. Taka polityka prowadzi do spowolnienia naszej gospodarki – oświadczył Lech Kaczyński.
Prezydent ocenił, że “można by rozważyć” obniżkę stawki podatku od towarów i usług do poziomu 18-19 proc. Opowiedział się też za zwiększeniem kwoty wolnej od podatku PIT dla osób z niskimi rentami i emeryturami. – Potrzebujemy poważnej dyskusji o polskim modelu kapitalizmu. Kryzys pokazuje, że nieskrępowany żadnymi regułami rynek nie jest odpowiedzią na wszystkie problemy. (…) Wolność i solidarność powinny się nawzajem wspierać – mówił Lech Kaczyński.
Siła gospodarki bierze się z ludzkiej pracy, to ona prowadzi do dobrobytu. Nie wolno dokonywać cięć wydatków, jeśli efektem tego staje się wzrost bezrobocia, spadek produkcji i dekapitalizacja majątku – dodał prezydent.
Nie można – mówił prezydent – ograniczać wydatków, które mają decydujące znaczenie dla konkurencyjności Polski. – Nie możemy sobie pozwolić na ograniczenie nakładów na infrastrukturę, naukę, zdrowie i bezpieczeństwo Polski, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne – podkreślił Lech Kaczyński.
Prezydent zaznaczył, że nie przyciągniemy inwestorów zagranicznych bez autostrad, sprawnej kolei, nowoczesnej sieci telekomunikacyjnej oraz energetycznej. – Polska potrzebuje wielkiego skoku inwestycyjnego, modernizacji na miarę swojego potencjału – podkreślił.