Pavol Cervenak: Lubię wszystkie nawierzchnie
Wojciech Kania: Byłeś rozstawiony jako turniejowa i nie zawiodłeś, ale łatwo chyba nie było?
Pavol Cervenak: Łatwo rzeczywiście nie było, ale wygrałem także był to perfekcyjny turniej dla mnie.
I chyba perfekcyjny finał- gładkie 6-3, 6-1
No właśnie wynik pokazuje jakby był to łatwy mecz… kolejny łatwy mecz, a tymczasem ja po prostu wygrałem kilka kluczowych piłek, które mnie umocniły, a Matsukievicha zdołowały.
Gra Rosjanina nie była typowa dla nawierzchni ziemnej, grał bardzo agresywnie, nietypowo…
Rzeczywiście nie był to typowy “hiszpański” styl, ale tacy zawodnicy też są groźni i wielu agresywnie grających tenisistów na ziemi odnosi sukcesy
A Ty preferujesz grę na ziemi czy innych nawierzchniach?
Dla mnie nie ma to znaczenia… lubię wszystkie nawierzchnie, gdy wygrywam (śmiech)
Wrócisz jeszcze do Katowic?
Mam nadzieje, ze tak, ale mam także nadzieje, ze awansuje znacząco w rankingu ATP
Plany na przyszłość?
Być wyżej i wyżej w światowej hierarchii.