Ruch mistrzem Polski

Stawka spotkania nie sparaliżowała młodych chorzowian. “Niebiescy” co prawda nie prezentowali olśniewającego futbolu, ale byli skuteczni. Efektem były bramki zdobyte przez Bartłomieja Babiarza i Macieja Mizgalskiego. Legia odpowiedziała golem Daniela Jezierskiego oraz trafieniem Macieja Górskiego. – Zespół Ruchu jest dobrym zespołem. Potwierdził to dzisiaj. Pierwszą połowę kontrolował, choć myślę, że był w naszym zasięgu i spokojnie mogliśmy wygrać ten mecz. Niestety nie udało się i wracamy do Warszawy bardzo zawiedzeni – przyznaje Górski.
Remis zagwarantował chorzowianom zdobycie mistrzostwa Polski. Po końcowym gwizdku w ekipie “Niebieskich” zapanowała więc wielka radość. – Szkoda, że nie wygraliśmy na zakończenie, ale jesteśmy mistrzami młodej ekstraklasy i to jest najważniejsze. Emocji było dzisiaj co nie miara, jak na mecz młodej ekstraklasy przyszło tez wielu kibiców i jesteśmy bardzo zadowoleni, że kibice przeżyli też dreszczyk emocji – stwierdza Grzegorz Domżalski, zawodnik chorzowskiego Ruchu.
Na dzisiejszy sukces, pamiątkowe medale i statuetkę, “Niebiescy” sumienni pracowali cały sezon. Podopieczni Ireneusza Psykały od początku rozgrywek nadawali bowiem ton rozgrywkom i wygrali je w pełni zasłużenie. – Każdy kto wygrywa ligę czuję się wspaniale. Teraz udajemy się na zasłużone urlopy, po powrocie będziemy bardzo ciężko pracować, by w przyszłym sezonie osiągnąć podobny sukces – mówi Dawid Szczypior, piłkarz Ruchu Chorzów.
Klub z Chorzowa jest najlepszy na razie wśród młodych zespołów. Dzisiejszy sukces pokazał, że zdolnej młodzieży przy Cichej nie brakuje. Miejmy nadzieję, że w przyszłości przełoży się to i na sukcesy seniorskiej drużyny “Niebieskich”.